Ciężkostrawny temat przemocy w rodzinie i kontrapunktowy wątek budowania ciepłych relacji rodziców z córką powinien aktywizować społeczeństwa do działania. Oto praworządni obywatele, żyjący w ciszy i spokoju, jak wszyscy nasi sąsiedzi, jedynie pozornie wydają się ideałem rodziny. Christine uczy swoją córkę, że rośliny potrzebują słońca, wody, miejsca, dużo troski i przede wszystkim czasu, aby mogły zdrowo rosnąć. Dziewczynka poznaje świat od maleńkości, potrafi dostrzegać paralele pomiędzy fauną i florą, a własnym domowym ekosystemem. Nie dostrzega jednak prawdziwej twarzy swojego ojca, a zmieniające się na skórze matki kolory traktuje jak chorobę, która kiedyś minie.
więcej