Dawno nie oglądałem tak słabego filmu!!! Bardzo słabe efekty, część zwierząt wygląda jak skopiowane z gry, aktor co chwilę płacze albo się użala nad sobą i na dodatek te sceny gdy ma wyglądać groźnie a wygląda śmiesznie; polski dubbing również masakra. TOTALNE DNO!!! I chyba muszę zmienić początek mojej wypowiedzi: NIGDY NIE OGLĄDAŁEM TAK SŁABEGO FILMU
Pewnie znajdą się słabsze, bo generalnie kino raczej dołuje, ale fakt faktem, że po prostu szkoda czasu,
Przykład: Moment kiedy PI wraz z tygrysem patrzą w głąb oceanu a tam jakby z rozerwania dwóch potworów tworzą się gatunki zwierząt. Te powstałe zwierzęta wyglądają jak wycięte z gry. Poza tym efekty wykorzystane w: Avengers, Prometeuszu czy Hobbicie zrobiły na mnie o wiele większe wrażenie (mówię tutaj w kontekście tegorocznych Oscarów)
Ale np. sztorm i zatonięcie statku były zrobione perfekcyjnie. Może za efekty ten film nie zasłużył na Oscara, ale za zdjęcia już tak, bo są fenomenalne, takie żywe. ;)
Jeżeli chodzi o same zdjęcia to muszę się z tobą zgodzić podobnie jeżeli chodzi o Oscara za efekty, ponieważ moim zdaniem inne nominowane filmy miały je o wiele lepsze.
jak dla mnie również film średni, zawiodłam się totalnie, ale to pewnie dlatego, że wcześniej czytałam książkę, która jest fenomenalna i nastawiłam się na coś niesamowitego (na co wskazywały też zwiastuny, a okazało się, że w zwiastunie pokazane zostały najlepsze ujęcia a reszta filmu nijaka)