mnie się też podobał, ani chwili nie nudziłem się, wspaniałe kolory i wrażenia ponadzmysłowe,
i takie ciepło...
czasami miałem podobne odczucia, jak oglądając pierwszy raz Amelię
Zabawne jest to, że nawet na onet.film gdzie użytkownicy praktycznie we wszystkim błotem rzucają, też ma 8,1 xD Ja bym się tam tą oceną nie przejmowała. Dla mnie film był najpiękniejszym jakim widziałam w tym roku. Nakłonił mnie do zakupu książki, i wyczekuję momentu kiedy wyjdzie na dvd :)
No to ja będę chyba pierwszym, który się wypowie troszeczkę inaczej na temat tego filmu ... Historia ciekawa, ale moim zdaniem bez przesady ... ja osobiście niestety nic ciekawego w tym filmie nie widziałem i zapewne wiem, że teraz tym komentarzem naraziłem się wielu osobom i zaraz mogą polecieć komety w stylu : "NIE ZNASZ SIĘ", ale moim zdaniem to kwestia gustu, bo ja osobiście dałem 5 bo dla mnie ta historia ciągnie się jak flaki z olejem :/
Wszystkie oscary zasłużone? No chyba nie. Daleko temu filmowi do najpiękniejszego i najciekawszego; fakt, wzruszył mnie momentami ale główny bohater, który jest mega irytujący (np. krzyczenie 'nie!' do hieny rzucającej się na zebrę zamiast walnięcie jej wiosłem? rly?) tak bardzo mnie denerwował, że momentami zacząłem na niego bluzgać na głos. Efekty komputerowe- bardzo fajne; jednak same efekty to za mało. Również 5.
moze byc zwiazane (chociaz nie musi) z tym że książka jest lekturą szkolną w stanach