Film niezły,podobały mi się rozmowy egzystencjonalne,bo lubię kulturę wschodu.Fajna sprawa na
początku filmu ,to to ze rodzice dają młodemu człowiekowi możliwość wyboru religii,co u nas jest
niemożliwe poprzez programowanie w nas z góry narzuconej jednej i koniec!!!
Momentami zdjęcia na morzu bardzo sztuczne, aż razi w oczy,momentami jest całkiem miło. Ale jak
na Oskarowe kreacje,chyba troszkę za mało.