Akcja filmu zaczyna się w średniowiecznej Francji, prawie 1000 lat temu. Przez miasteczko jedzie na ośle święty Bernard z Clairvaux - mistyk, założyciel zakonu Cystersów, nawołującego do wypraw krzyżowych. Na rynku ma być właśnie powieszony koniokrad. Zakonnik prosi, by odstąpiono od wykonania wyroku. Chce zabrać skazańca do klasztoru,
Nie wiem ale kiedyś filmy Zanussiego robiły na mnie większe wrażenie. Nie chce powiedzieć, że był to bezkrytyczny zachwyt nad geniuszem bo ani zachwytu nie było ani tym bardziej geniusza nie dostrzegałem. Te filmy po prostu nie drażniły mnie tak bardzo, pustym przeintelektualizowaniem, złą ... więcej
Zdecydowałem się na obejrzenie wyłącznie z uwago na tytuł, to stwierdzenie jest genialne, oddaje prawdę o naszym życiu. Znakomity film, jeden z polskich filmów, które warto obejrzeć bo poruszają trudne tematy. Zapasiewicz idealnie wpasował się w bohatera, świetnie zagrał cierpiącego, samotnie ... więcej
Pan Zapasiewicz zagrał jedną z lepszych swoich ról. Scena w szpitalu gdy zwijał się z bólu poruszała.
Okazuje się, że to wszystko nie ma najmniejszego znaczenia, kiedy stajesz przed jej obliczem... Przede wszystkim bardzo dużo tu mądrości życiowych. Prześliczna muzyka Kilara. Gra ... więcej
Nie podobają mi się dwie rzeczy. Po pierwsze w filmie na siłę został wprowadzony wątek miłosny. I cały ten dziwny wątek w moim przekonaniu jest do wyrzucenia. A druga rzecz to ten śmieszny święty bartłomiej, po co on?? jakieś ukazywanie się? czy my musimy zawsze upchnąć w nasze ... więcej