dawno nie widziałem tak beznadziejnego i cihego filmu! Dosłownie nie da się go oglądać, wytrzymalismy z dziewczyną 1,5h i wyszliśmy, bez zastanowienia sie nawet jaki będzie koniec! To był jeden z najbardziej beznadziejnych filmów jaki widziałem.
No napewno nie był to film dla dresiarzy, gówniarzy, niewrazliwych i/lub bezmyślnych... Zamiast sie obrażac pomyśl czy nie należysz do jednej z(lub kilku) tych grup
Niestety ja ani moja dziewczyna nie uwazamy się za przedstawicieli z żadnych z wyżej wymienionych grup. Poprostu, uważam , że taki film może każdy nakręcić i znam mnówsto historii o niebo lepszych które można przenieśc na ekran. Są filmy romantyczne ("Pamiętnik") czy dramaty - można tu ich wymienić mnóstwo, którym można poświęcić więcej czasu niż "Zycie ukryte w słowach". Ttakie sa nasza osobiste spostrzeżenia. A co do Polskich filmów to jak już mozna sie nabijać z ich prostoty wykonania i ciagłych wulgaryzmów, chyba że "Samotnośc w sieci" na którą idę w piatek dołączy do grona fimów, które warto obejrzeć.
"taki film może każdy nakręcić i znam mnówsto historii o niebo lepszych które można przenieśc na ekran"
czekam na Twój film, jestem ciekaw tej "o niebo lepszej" historii i przede wszystkim na to, w jaki sposób będziesz łączył dźwięk z obrazem, tworząc tym samym klimat... chyba zapomniałeś, że film nie składa się tylko i wyłącznie z fabuły.
Boże! Koleś, aleś ty beznadziejny... Już sobie wyobrażam tę twoją dziewczynę.. Jak film wam się podobał? Stawiam na serię komedii Lubaszenki. Właściwie po co chodzicie na takie filmy, jeśli wiadomo, że kompletnie ich nie zrozumiecie? Przeszkadzacie tylko ludziom, którzy idąc na taki film, próbują uciec od ludzi takich jak wy, chociaz na 2 godziny.
dziwne... mam 16 lat i właśnie wróciłem z kina z tego filmu. moja Dziewczyna musiała wyjść wcześniej, bo nie spodziewaliśmy się, że będzie trwał tak długo, a miała umówione spotkanie. ale nie pozwoliła mi nawet się odprowadzić, bo chciała, abym został i opowiedział Jej później zakończenie. znakomity film!
Film nie jest jakimś arcydziełem, ale ja w kinie byłem na seansie o 22 to nie zasnełem bardzo mi się podobał. Ciekawy klimatyczny, nastrojowy filmik pokazuje życie dziewczyny dotkniętej wojną jak na nie wpłynęło itp. Nie wiem na filmie, który trwa 120 minut wyszedłeś 30 czy 20 minut przed jego końcem to trochę dziwne i świadczy tylko o Tobie tyle wytrzymałeś i na najważniejszego zakończenia tego filmu nie obejrzałeś. Nie wiem ja np. takich filmów nie mogę wytrzymać ja Legalna Blondynka 2 itp. gdzie jest denna fabuła i taki sam humor, wprawdzie w kinie na tym nie byłem, ale na DVD to dreszcze przeze mnie przechodziły, kiedy to się skończy straszna sieczka dla mózgu. Nie wiem, czego się po dramacie można spodziewać przecież żadnej akcji w tym filmie nie może być w dramatach w większości tych przez Europejczyków robionych chodzi o przesłanie. Mi się film podobał jak by był jakiś nudny to bym zasnął parę momentów było nużących parę filmów w podobnych widziałem, dlatego 7/10.
No cóż widać jesteś na tyle tępy, że nawet po tytule nie zaiskrzyło, że może to nie być trzecia część "Legalnej blondynki".
No to dla mnie gości jestes wielki jeżeli tak oceniasz film którego do końca nie oglądnołeś. Ogólnie biorąc rzecz twoja wypowiedz jest bez podania zadnego argumentu. reżyseria wow wogole sama gra aktorska pierwsza klasa i historia chciałbym powiedzieć ,że piękna ale piekna nie pod względem tego co sie stało głównym bohaterom ale jak została opisana. Mistrzostwo świata żaden średnik mistrzostwo .
zgadzam sie z przedmówcami , oby wiecej takich filmów , bo ostanio to tylko "date movie" i tego typu odmóżdżacze można w kinach uświadczyć
Niestety koles ma racje.
Czym jest ten film? Czy to w ogole mozna zakwalifokowac do filmow?
Gdyby go uciac i pozostawic ostatnie 20 minut tylko, nic by nie stracil...
Dla mnie 4/10 i tak wygorowane.
Za brak szacunku ze strony tworcow - nie robi sie 2 godzinnej opowiastki o czyms tak prostym i banalnym co mozna opisac w kilku slowach.
Uważasz że temat wojny oraz zdrady najblizszych jest banalny?
Wnisokuję że mało w życiu przeszedłeś!
Wymagam, nie proszę, wymagam byś nie zabierał głosu w takich tematach!!!
A ja wymagam zebys nie odpowiadal jak nie zrozumieles postu.
Tak, uwazam ze to sa tematy przynajmniej nam polakom bliskie i znane i nie trzeba bylo robic 2 godzinnego filmu, w ktorym przez 80% nic sie nie dzieje. Nie jest on ani tajemniczy, ani ciekawy, jest kompletnie nijaki. Dobra gra aktorow niewiele pomoze jesli robi sie cos takiego.
Wystarczylby 20min krotki filmik i przekazane byloby dokladnie tyle samo.
Chyba faktycznie nie zrozumiałem, bo tak głębokiego posta żeś skreślił że hoho
Boski jesteś!!!
wieszam sobie właśnie twój plakat w garażu