Własnie skończyłam oglądać film i naprawdę bardzo, ale to bardzo mi się spodobał... ale nie o tym chce tu pisać...
Otóż w scenie, gdy jest ta wielka burza, przed wejściem Hanny do pokoju Josepfa, gdy ten wyznaje jej, że nie umie pływać, leci taka śliczna piosenka. Śpiewa ja jakiś mężczyzna o trochę drżącym głosie... czy ktoś z Was wiem może, co to za utwór i kto go wykonuje?
Bo jest on poporstu prześliczny!
z góry dziękuję i pozdrawiam :)