jeżeli byles/bylas nastawiona na komedie to sie nie dziwie. Bo z komedii nie ma tu nic. To jest dramat, nic poza tym. Wiec nie wiem skad okreslenie go jako komedia i romans. Zenada ten filmweb czasami...
Sięgnąłem po film tylko dlatego że grała w nim Aniston (którą lubię) i myślałem że to będzie komedio-dramat na poziomie np. "sztuki zrywania" a tu taka przepaść między tymi filmami, że po prostu obejrzałem 2/3 i musiałem wyłączyć.
To ja odworotnie - sięgnęłam po film mimo tego, że gra w nim Aniston (choć nie w ciemno, bo wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać). Rzeczywiście, przepaść między tym, a innymi jej filmami. Jednak dla mnie to duży plus ;)
Doceniłam ją już nieco po filmie "Marley i ja", a teraz jeszcze "Good Girl". Może trafi jej się więcej takich ról :)
To polecam Ci jeszcze film w jej udziałem: Derailed. Nic z komedii, a bardzo ciekawy i wciągający. Zupełnie inna Jennifer.