PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4956}

Życzenie śmierci

Death Wish
7,2 10 353
oceny
7,2 10 1 10353
7,0 6
ocen krytyków
Życzenie śmierci
powrót do forum filmu Życzenie śmierci

Lubię kino lat 70tych. Dzisiaj niektóre sceny mnie śmieszą, ale generalnie klimat jest ciekawy: Ojciec Chrzestny, Taksówkarz, Serpico itp. Ostatnio jednak naszła mnie ochota żeby obejrzeć coś z Charlesem Bronsonem. Moją uwagę zwrócił film, który kiedyś moja mama miała na kasecie VHS - Życzenie śmierci.

I teraz słuchajcie... Włączyłem sobie ten film. Oglądałem uważnie i w skupieniu, chociaż wiele scen mnie śmieszyło. Ale jako realista i człowiek rozsądny wiedziałem, że mam do czynienia z filmem starym, gdzie podejścia do niektórych spraw nie mogę porównywać z nowoczesnymi produkcjami.

Ale teraz najważniejsze. W pewnym momencie przy scenie na lotnisku film się kończy. Ja przez chwilę siedzę nieruchomo z otwartą buzią i nie dowierzam. Co to było? Ten film się skończył po 1,5 h i zupełnie nie wiem o co tu chodziło. Wszedłem na filmweb oraz inne portale filmowe żeby poczytać o tej produkcji. Ten film uznawany jest za świetny, ze świetną grą aktorską Bronsona, i że był jakimś genialnym kinem akcji. Akcje Bronsona po tym filmie podobno wybiły w górę.

Czy to są żarty? Pytam zupełnie szczerze. Ten film (na moje oko) nie miał akcji. Nie jestem specjalistą i krytykiem. Kino tamtych lat, starsze i nowsze są mi znane. Ale to był gniot. Jeśli akcja tam była genialna to ja nie wiem. I nie chcę tu wychodzić na laika, ale proszę mi wytłumaczyć o co w tym filmie chodziło? Skąd takie oceny?

Dziękuję.

ocenił(a) film na 3
baszak

Szukałem takiej opinii pośród zachwytów, gdyż osobiście nie wiem z czego one wynikają. Film zaczyna się nawet nieźle. Scena z marketu który niczym nie różni się od współczesnych, pojawia się grupka rabusiów i dochodzi do dramatycznej sceny napadu ... no i później jest tylko gorzej. Akcja opiera się na przypadkowo spotykanych rabusiach którzy zdaje się wychodzą z każdej ciemnej ulicy NY i których dosięga celna ręka Mściciela. Działania policji są kuriozalne, bo choć typa mają na widelcu to nie umieją zbadać próbki krwi, odcisków palców z torby. Koleś po kilku akcjach miesza statystyki policjantom i nie wiedzą co mają z tym zrobić chociaż jak wynika z przebiegu filmu NY tonie w zbrodniach i przestępstwach i te jego kilka akcji nie mogło nic zmienić. Finalnie policja odsyła go do innego miasta żeby tam mieszał w pracy policjantom ech.. Generalnie mogłem spodziewać się po zachwytach jakiegoś protoplasty Johna Wicka jednak w przeciwieństwie do niego zabrakło tu tego motywu zemsty i poszukiwania zabójców, a akcji jest niewiele i jest mocno statyczna. Być może w kolejnych częściach wątek zabójców powróci, ale ten film oceniam jako słaby.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones