Uwaga, zdradzam fragmenty fabuły:

Scena gwałtu była kulminacja, skontrapunktowaną dla równowagi sceną tortur; omamiwszy złotem księcia Wirtembergii, Żyd daje upust zemście w stylu Starego Testamentu - zmusza córkę swego głównego przeciwnika politycznego, by poddała się gwałcicielom, grożąc, że w przeciwnym razie karze torturować jej narzeczonego. Zgwałcona heroina odbiera sobie życie...

(więcej o kinie nazistowskim: Richard Grunberger, Historia społeczna Trzeciej Rzeszy, Warszawa 1987)

Pieprzony antysemita.

Wiesz co to "cudzysłow"?

Wiem. Naucz się więc go używać.

Serio? ;) Wiec pewnie zauważyleś, że kolega napisał (a może przepisał?) "racjonalny i obiektywny", a nie: racjonalny i obiektywny. Czyli...? Jakieś wnioski nasuwają się, bo lepiej późno niż wcale?

No dobra, ale w cudzysłów objął tylko te dwa słowa. Jest jeszcze reszta, np. "(...) żydostwa jako choroby i wrzodu na zdrowym ciele narodu niemieckiego". Dlatego można odnieść wrażenie, że ten komentarz jest antysemicki i właśnie takie wrażenie odnoszę.

Tylko dwa słowa?
OK, spróbujmy dać więcej:

"Jus Suss" to "prestiżowa" produkcja kina nazistowskiego. Na tle licznych, płochych komedyjek jeden z niewielu filmów, w których, nie szczędząc środków, postarano się przedstawić "racjonalany" i "obiektywny" obraz "żydostwa" jako "choroby" i "wrzodu" na "zdrowym ciele" narodu niemieckiego.

Serio uważasz, że tak jest lepiej i bardziej czytelnie?

Teraz wygląda to idiotycznie. Wystarczyło napisać, że propaganda nazistowska starała się wmówić społeczeństwu, iż jest to racjonalny i obiektywny obraz żydostwa itd. A tak wyszedł antysemicki babol.

Tobie wydaje się antysemicki. Bo mnie przeciwnie, odnosze wrażenie, że autor dystansuje się od antysemickiej zawartości filmu. Decydujące są cudzysłowy i ich sens.
W każdym razie w tej sytuacji (nazwijmy to niejednoznacznością) bezpieczniej byłoby zachowac wstrzemięźliwośc, zanim poczestujesz kogoś "pieprzonym antysemitą".

a ty kto?

Żyd, gej, komunista i cyklista.

Dobry komunista to martwy komunista.Do kolarzy nic nie mam:)

Tylko ciekawe gdzie znajdziesz tych komunistów? Tzw. narodowcy kłapią "A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści". Okej, tylko, że w Polsce nie ma komunistów i praktycznie nigdy nie było, może po za pierwszymi powojennymi latami. Byli koniunkturaliści. Za Gierka prawie 4 miliony Polaków było w PZPR, myślisz, że wszyscy byli komunistami? Pewnie sam masz, czy miałeś w rodzinie kogoś kto należał do PZPR i absolutnie nic w tym złego. Śmieszny to kraik, bez komunistów, ale roi się tu od antykomunistów, bez Żydów, ale roi się tu od antysemitów.

Zwał jak zwał. Postkomuna wymieszana z pejsatymi "zbawcami" z solidarności ma sie od 24 lat lepiej w tym kraju niż cała reszta tzw zwykłych obywateli. 4 miliony powiadasz...hmm...nikt z moich przodków nie miał czerwonej legitymacji. Kim byli ci co je mieli?
Stado bezmyślnych baranów.

Wiesz, każdy antysemita to kretyn.

Ślepyś czy tylko głupi?

Obraziłem cię gdzieś?

Tak. A Ty jesteś za pejsatymi, zgadzasz sie z nimi we wszystkim i na pewno popierasz ostatnie wzburzenia amerykańskie żydostwa co do naszej ustawy zakazującej ubój rytualny zwierząt.

Napisałem tylko, że każdy antysemita to kretyn, więc chyba tym musiałem cię obrazić. Nie wiesz co popieram, a czego nie więc przestań pieprzyć farmazony. Jakie to żałosne być ksenofobem, antysemitą w kraju, w którym praktycznie nie ma Żydów.

To napisz co popierasz. Dla mnie jesteś po prostu ślepy albo niedouczony (propaganda TVN i GW to źródła twojej wiedzy?). Gdzie te "moje" farmazony?

Nie mam zamiaru spowiadać się komuś, kto jest antysemitą. Twoje farmazony to nazywanie kogoś "pejsatym", co ma taką osobę dyskredytować w twoim mniemaniu. Pomijając fakt, że takie określenie jest ksenofobiczne, to dla ciebie bycie Żydem jest inwektywą, a to po prostu żałosne.

Widze brak argumentów i przekonań, jedynie tzw poprawność polityczna bije od Ciebie a to jest żałosne w moim przekonaniu. Cos co nazywasz ksenofobią dla innych ma zupełnie inny charakter.

Brak argumentów na co? Przecież nie prowadzę z tobą dyskusji.
"Poprawność polityczna". Ach przecież dziś w modzie jest bycie "niepoprawnym politycznie", "niepokornym". Oczywiście tylko na wybrane tematy. Dlatego nie ma ksenofobów, chamów, rasistów, czy antysemitów- to są tylko ludzie niepoprawni politycznie, którzy cenią sobie wolność słowa. Ale spróbuj skrytykować Kościół katolicki, czy zbrodniarzy z NSZ, wtedy to już nie jest "niepoprawność polityczna".

Uważasz, że Żydzi nie mają prawa do życia? Uważasz, że nie są ludźmi i zasługują na śmierć? Pytam z ciekawości.

To nie temat na forum.

Czemu nie?

Właściwie mogę odpowiedzieć i zaspokoić Twoją ciekawość.. Uważam,że mają prawo żyć.

...a raczej egzystować z dala od Polski.

O i widać jak uraziło i Twoje oblicze się uwidoczniło, prawicowa mendo, która tylko jedną stronę medalu widzi i uważa za słuszną..a druga to już zło największe :) Nie wiem czy wiesz, ale NSZ sporo Polaków wymordowali.. podobnie jak AK.. tylko dlatego, że nie pozwolili się przez nich ograbić z dobytku i żywności (wsie na kresach wschodnich) Widać czytasz (w co wątpię byś w ogóle coś przeczytał - bo raczej słuchasz tylko prawicowej propagandy) nacjonalistyczne "widzenie".. Sięgnij do wielu źródeł... nie wierz i nie bierz wszystkiego za prawdę...a postaraj się wyciągnąć wnioski jakieś.. przesiej informacje z wielu źródeł.. może coś Ci się zacznie klarować w glowie, a nie ślepo wierzysz nacjonalistycznym tekstom bo to takie "polskie" i na pewno "prawdziwe" ;)

Czytam więcej niż ci sie wydaje i przede wszystkim słucham ludzi,którzy żyli w czasach stalinowskich.Ty zapewne historii uczyłeś sie w ZSRR? Pod pomnikiem wielkiego bohatera Czerniachowskiego już znicz zapaliłes?
Nie wiem czy wiesz lewicowa mendo,że twoi kamraci przez 50 lat lizali dupska Moskwie i mordowali przez cały ten okres. Dziś ich spadkobiercy to "elita" naszego państwa.
P.S. Wyprzedzając twoją myśl, bo zapewne zaraz mnie pisowcem nazwiesz,musze cie zmartwić iz nim nie jestem.

Film jak film i ocenia się tu warstwę artystyczną.Dobre,solidne stare niemieckie kino jednak nacechowane trochę faszystowską propagandą,która w tamtym okresie była bardzo silna w Niemczech.

To jest film propagandowy, więc z obiektywizmem jako takim mało co ma wspólnego :) Jak każda propaganda (nazistowska, stalinowska czy każda inna, obiektywizmu tam praktycznie brak)