Mały Pacheco (Junio Valverde) panicznie boi się otaczających go żywych stworzeń. Jego ojciec (Pepo Oliva), chcąc temu zaradzić, zamyka w słoiku karalucha i stawiając go na nocnej szafce syna, karze mu codziennie na niego patrzeć. Po jakimś czasie, kiedy Pacheco przyzwyczaja się do owada, postanawia także nabrać odwagi do zwierząt, które do tej pory budziły w nim strach. Zaczyna więc od zamykania robaków w słoiki. Łapiąc coraz większe zwierzęta, ma problemy ze znalezieniem wystarczająco dużych pojemników. Wydaje się to zwykłym hobby, do czasu, gdy w szkole Pacheco pojawia się nowa dziewczynka (Miriam Giovanelli), która przeraża go bardziej niż karaluch...