Jak Myślicie w jakich okolicznościach powinien zginąć James Bond? Jest przecież mnóstwo sposobów aby go uśmiercić! Mam tylko nadzieję że to by była szybka śmierć. Może skończy jak jeden z jego wrogów, albo jak któryś bohaterów np. "Piły".
Bond nie umrze nigdy. Nawet jeśliby przestał przynosić zyski, to go nie uśmiercą, by zostawić sobie furtkę na wypadek gdyby kiedyś znów stał się opłacalny. ;)