Do kin wchodzi Casino Royale-teoretycznie najwazniejsza adaptacja o 007.Po projekcji jestem totalnie rozczarowany!Gdzie klimat Bonda? gdzie cala magiczna otoczka calej seri? Film okazuje sie byc dla mnie ogromnym rozczarowaniem i mocnym ciosem w szczeke!Daniel Criag chyba pomylil plany zdjeciowe(mysle sobie)
Po jakims czasie na swiatlo dzienne wychodzi "Qauntum of Solace" film ktory od pierwszej do ostatniej minuty uwodzi mnie swoim dynamizmem i nowoczesnoscia !Jesli tak ma wygladac Bond XXI wieku to jestem na TAK
Co? Casino Cie rozczarowało a Quantum nie??? - chyba powinno być na odwrót no ale dobra...
Gdzie Ty nie masz klimatu Bonda w Casino Royale??? Weź to jeszcze raz oglądnij a potem od razu Quantum, to się przekonasz. Według mnie Casino to jedna z najlepszych (jeśli nie najlepsza) z adaptacji książek o Bondzie, natomiast Quantum nie ma za bardzo klimatu.