Film będzie najkrótszym Bondem z całej serii. Jego czas projekcji wynosi tylko 106 min. Reżyser filmu stwierdził, że od początku chciał zrobić film trwający mniej niż 2 godziny. Dodatkowo dodał
"W Casino Royale była długa, kluczowa scena partii pokera, dodatkowo film miał duży ładunek emocjonalny bo pokazywał początek kariery Bonda. Teraz chcieliśmy z tego zrezygnować i skupić się na akcji."
Cóż zobaczymy jak to wszystko przełoży się na film. Potwierdzenie wiadomości znajdziecie w poniższym linku:
http://commanderbond.net/article/5520
Bondy zawsze słynęły z tego że były to jedne z dłuższych filmów a tu nagle się dowiaduje że QoS będzie miał zaledwie 106min. Od tych 106min należy odjąć prawie 5min na tytułową piosenkę oraz ok 5min na wstęp poprzedadzjący każdy odcinek. Pozostaję ok 95min samego filmu. Trochę mało jak na Bonda. :-(
a wcale nie:)
bo musisz jeszcze odjąć koło 10 minut na napisy końcowe. Zostaje 85 min na film włąsciwy:)