Wróciłem z kina niedawno więc moja ocena z filmu może nie być zbyt obiektywna :P W każdym razie QoS bardzo mi się podobało. Nie było aż tak dobre jak Casino Royale ale i tak świetne. Dużo akcji, piękne kobiety (Olga...), NIE-SA-MO-WI-TE ujęcia (Oscara za zdjęcia!), no i genialny Daniel Craig (ten nominacje powinien dostać już za CR moim zdaniem... Ale Akademia nie ma jaj :P). Szkoda tylko, że film jest dość krótki i aż za bardzo zdominowany przez akcję, przydałoby się nieco więcej dialogów.
Tym którym podobało się Casino Royale polecam gorąco. Nie radzę jednak wybierać się na QoS bez znajomości poprzedniej części, dużo lepiej będzie ono smakowało gdy znamy fabułę CR. Ci którzy tamtego filmu z Bondem jeszcze nie widzieli powinni to szybko nadrobić. Obie części przygód agenta 007 z Craigiem są zdecydowanie warte uwagi.
Moja niezbyt obiektywna ocena QoS: 9/10 (przy czym CR wystawiłbym dyszkę).