Quantum of Solace jest słabszy niż "Casino Royale", ale dzięki wyśmienitej grze aktorskiej Daniela Craiga
zasługuje na naciągane 7/10 (gdyby Bonda zagrał ktoś inny - naciągane 6/10). Jednym słowem... film ratuje
świetna gra aktorska Daniela Craiga.