chciał bym sie dowiedzieć w jakim celu przed polskim tytułem ludzie z filmwebu dali 007 ??
psuje to tylko estetykę w porównaniu z innymi częściami cyklu
równie dobrze możemy mieć 007 GoldenEye czy 007 Doktor No
Też tego nie rozumiem , każdy film ma normalną nazwę przetłumaczoną na polski .
Tak samo nie podoba mi się że Bond , który będzie niedługo tworzony ma mieć tytuł ,,Bond 24''.
Ja protestuje ! Takiego tytułu być nie może .
Mam taką nadzieję .
Dwa następne filmy mają opowiadać jedną historie , jakoś niespecjalnie dobrze to wróży .
CR - bardzo fajny film , debiut Craiga . QoS - nie najgorszy , nie najlepszy - średni .
Ale uważam , że Skyfall to najlepszy film z Craigiem w roli Bonda . Choć na pewno nie najlepszy Bond .
Na pewno Bond 24 to robocza nazwa, Skyfall powstawał jako Bond 23, i wiadomo że twórcy nie dali by takiej nazwy filmowi z Bondem :D
No , w sumie to dość logiczne :) Ciekawe jaki tytuł wymyślą , może coś w stylu ,,Świat to za mało'' , czy coś , bo mi szczerze mówiąc juz znudziły się angielskie tytuł .
Jestem ciekaw kto by zaśpiewał piosenkę tytułową , Adele fajnie to wyszło , ale wątpię by zaśpiewała znowu .
Może ,,Piekło poczeka" - jak książka Faulksa , albo ,,Ryzyko" - jak opowiadanie Iana Fleminga :)
"Ryzyko" jakoś mało porywające. Właśnie tytuły ze starszych "Bondów" miały taki swój urok. Mój ulubiony tytuł to "Jutro nie umiera nigdy". Taki abstrakcyjny.
Ale ,,Piekło poczeka'' też jest niezłe . To tytuł książki o Bondzie Sebastiana Faulksa .
Mój ulubiony tytuł to ,,Świat to za mało'' . Naprawdę niezły pomysł ;) Ale Jutro też fajne brzmi .