PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=349210}

007 Quantum of Solace

Quantum of Solace
2008
6,7 165 tys. ocen
6,7 10 1 165418
5,7 55 krytyków
007 Quantum of Solace
powrót do forum filmu 007 Quantum of Solace

Bond został uśmiercony i wykastrowany ze swojej "Bondowości".

Teraz mamy bezpretensjonalnego typa o charakterystycznych rysach twarzy, który najwyraźniej lubi robić rozpierduche i chodzić cały czas brudny.

Zniknęło charakterystyczne powiedzenie, drink, gadżety i zamiłowanie do uwodzenia.

Film jest dobry jako film sensacyjny, ale jako kontynuacja Bonda wypada słabo, bądź wcale nie wypada.

W ostatnich latach powróciła moda na "nowe pączątki, nowe wersje, nowe wizje". Ta wizja niestety jest bardzo nie udana.

użytkownik usunięty
kubenson

Zgadzam się. Ian Fleming w grobie się przewraca, bo jego dzieło zostało brutalnie zgwałcone przez twórców 21 i 22 Bonda. To co było w Bondzie najlepsze odeszło z erą Pierce'a Brosnana.

ocenił(a) film na 4

Hmmm... Filmy z Brosnanem były dobre, ale...
... ale scenarzyści tamtejszych Bondów chyba zbyt dosłownie wzięli pojęcie "gadżet" - z niewidzialnym samochodem chyba zbytnio poszli po bandzie....

ocenił(a) film na 4
kubenson

Wszyscy nazywają filmy z Brosnanem erą gadżeciarstwa, a przecież tylko w jego ostatnim, bardzo nieudanym zresztą filmie nastąpiło ostre przegięcie w tej dziedzinie. W pozostałych liczba gadżetów nie jest w zasadzie większa niż za Moore'a czy Daltona. Są może trochę nowocześniejsze, no ale przecież i czasy się zmieniają.

ocenił(a) film na 7
kubenson

NIektórzy lubią tkwić w marazmie, "stary" BOnd to była skostniała bajka dobra w niedzielę po kościele. Teraz mamy przynajmniej kino sensacyjne z jajami, fabuła mniej lub bradziej udana, ale przynajmniej jest co podziwiać...

ocenił(a) film na 4
GodFella

Akurat Bond dalej jest "bajką" i przynajmniej w tym aspekcie nic się nie zmieniło.

ocenił(a) film na 4
GodFella

A poza tym ten "marazm" przyniósł tej serii powodzenie przez czterdzieści lat i rzesze fanów na całym świecie. Pokaż mi inną znaczącą coś serię, która trwa tak długo i wciąż odnosi przy tym spore sukcesy.

ocenił(a) film na 4
GodFella

Ale to już nie to samo co kiedyś :/ Nie rozumiem tego - dużo osób lubiło charakter starego Bonda, gadżety, te jego powiedzonko i styl bycia. Czemu reżyser rezygnuje ze sprawdzonych patentów? Jedyne co zostało ze starego Bonda to nazwisko głównego bohatera. Gdyby nie ono to by film sukcesu nie odniósł.