A mi sie nawet podoba chodzi za bardzo nie przepadam za bondami Daniel Craig pasuje do tej roli Bond w końcu nie jest taki sztywny
Wq mnie Bond sztywny i drętwy to był za Daltona. Teraz właśnie Bond jest okey- zresztą to dopiero początki jego kariery.
Dalton był bardzo ludzki i prawdziwy, a przy tym bardzo bondowski i wcale niepozbawiony luzu i dystansu.
Zgadzam się z Tobą - wielkie rozczarowanie :) O wiele lepsze było Casino Royale !!! Tam przynajmniej coś się dziło ;) A tu ... szkoda pisać... cienizna. 4/10
Ej no sorry. Owszem Casino Royale było lepsze ale w Quantumie nie można narzekać ze nic sie niedzieje. Pościg Astonem we Włoszech i gonitwa za zdrajcą w Sienie. Pościg motorówkami na Haiti. Akcja w Operze w Austrii. Dobre dialogi M z Bondem. Akcja w hotelu na pustyni Boliwijskiej i dopadnięcie chłopaka Vesper. No sorry nie możesz mówić że nic sie nie dzieje. 8/10 dla Quantuma. No sorry poza kilkoma wadami to i tak jeden z lepszych bondów ostatnich lat choć z wiadomych względów Casino było lepsze.
sorry? ej no, nie ma za co ;) dzieje się i to wiele jak wymieniłeś powyżej tylko, że mnie to niestety nie zadowala. 4/10 tyle w temacie :)
Jednych zadowala, trugich nie. Ja tam mimo wszystko uważam, że Forster zrobił kawał dobrego kina. 8/10. Zresztą pościg samochodowy z Quantuma został uznany przez magazyn The Times za jeden z 10 najlepszych pościgów samochodowych w historii kina.
No, nie ma co, zarąbista rekomendacja xD Przejrzyj sobie lepiej, co dokładnie jeszcze zostało uznane za "the best" w tym "wspaniałym" Timesie, a może zrozumiesz, że kompletnie subiektywne wyliczanki słabych, ale kasowych filmów, zestawiają z absolutną i wzorową klasyką. Szkoda tylko, że z tego pościgu ABSOLUTNIE nic nie wynikło, a nawet ja, fan prymitywnej sensacji, wierciłem się przeokropnie w sali kinowej ;) Nawet Oscarami bałbym się argumentować dobra filmu, a co dopiero Timesem.
Wcale nie. W Quantumie wreszcie jest prawdziwy pościg. REALNY!! A nie pośmiewisko i gniot jakie było m.in ,,Diamentach są wieczne", ,,Człowieku ze złotym pistoletem" czy ,,Jutro nie umiera nigdy" (choć ten jeszcze najgorszy nie był). Sorry jak ktoś sie wiercił w kinie i nie rozumiał po co jest ten pościg to znaczy że mu sie myśleć nie chciało i spał ..... Pościg z Quantuma to jeden z najlepszych pościgów w historii kina i to jest bez sprzeczne- umywa sie co prawda do pościgu z Krucjaty Bourna po Moskwie lecz jest 100 razy lepszy od pościgu po Nowym Jorku z Tożsamości Bourna czy Mrocznym Rycerzu (mówie o samym pościgu). Zresztą pościg robił sam mistrz robienia pościgów w XXI wieku- Dan Bradley. I błagam nie róbcie że z Quantuma jakiegoś cienkiego filmu dyrekcji Uwe Bolla bo to jest już przesada i to jest naprawde b. dobry film a co najmniej dobry.
Jeśli chodzi o pościgi samochodowe, to dla mnie zdecydowanei najlepszy jest ten z "Ronina" z de Niro. Ten z Quantum nie jest według mnie jakiś zły, tylko po prostu zwyczajny. Co do realizmu, to żaden pościg nie jest realny. ;) Każdy musi być w jakiś sposób podrasowany. A mój ulubiony bondowski pościg samochodowy to ten z "Tylko dla twoich oczu", zrealizowany z humorem i pomysłem, na dodatek obśmiewający przyzwyczajenia Bonda (nie ściga się kolejną wypasioną furą, ale zmuszony jest do jazdy obciachowym żółtym Citroenem).
Montaż jest beznadziejny, film jednak ma całkim niezły nastrój. Ogólna moja ocena to 7/10( tak dałem) chociaz myślę że to trochę za dużo.
Każdy Bond nie wiem jaki by był i tak obejrzę ale faktycznie Casino Royale był lepszy.
Ja do Daniela nie mam żalu bo gra Bonda bardzo dobrze tylko fabuła filmu jest lipna . Może i dzieje się dużo ale to nie to samo co w poprzednich filmach o agencie . Wszystko takie jakby przejaskrawione . Casino był lepszy chociaż był trochę gorszy od poprzednich no z wyjątkiem tych scen z samolotem w Golden ... i falą w Śmierć nadejdzie ... xDxDxD itd . Mam nadzieje że w 3 filmie będzie lepiej . Może powróci Q i Moneypenny - zawsze dodają troszeczkę klimatu . Może nie przesadza z tymi efektami specjalnymi i zaskoczą nas pozytywnym klimatem jak w 1 Bondach i następnych :):):)
PS : Teraz na TVP 1 w każdy poniedziałek leci bond - po kolei . Ja oglądam z przyjemnością :]:]