Czy to tylko moje zdanie że montaż tego filmu był po prostu tragiczny?? Dynamiczne, efektowne sceny były najgorsze. Filmowane z wielu kamer zmontowane potem w serię dziwnych, krótkich "poruszonych" ujęć przeplatanych zbliżeniami na twarz Craiga bez żadnego wyrazu. W czasie pościgu na motorówkach nie było widać zupełnie nic, ani kto kogo goni, gdzie jest i czym płynie. Bombardowany obrazami nie mogłem złożyć tego w całość. Ale jak napisałem na początku może jest to tylko moje odczucie.