PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=615528}
3,7 620
ocen
3,7 10 1 620

10.04.10
powrót do forum filmu 10.04.10

Putin nie jest idiotą, żeby mordować swojego wroga na własnym terenie. Wynika to raczej z
niekompetencji rosyjskich kontrolerów lotu i słabej organizacji po obu stronach. Rodziny ofiar
mają jednak prawo żądać rzetelniejszego śledztwa - chodzi przecież o ich bliskich. Film dobry,
choć lekko stronniczy i nie dowiedziałem się z niego niczego nowego. Może jednak otworzyć
oczy paru ludziom na nie-TVN-owską wersję wydarzeń i przekonujące argumenty drugiej strony.
7/10

ocenił(a) film na 9
BrianMacSwain

Dziwny argument ponieważ jakoś był takim idiotą by zamordować kilku innych przywódców państw a jednego nawet , wysadzać w 1999 bloki pełne ludzi, mordować dziennikarzy w swoje urodziny i td. Już nie mówiąc o bezczelnym wysadzaniu w powietrze samolotów z wrogimi mu generałami czy zamach z marca 2000 (na kilka dni przed wyborami do Dumy) kiedy po nagłym pojawieniu się mgły nad lotniskiem samolot z redaktorami opozycyjnej gazety rozbił się przed lotniskiem, rozsypując sie na tysiące kawałków - ee tam Władymir na ołtarze:).

A organizacja ze strony ekipy Tuska i Putina była według mnie prawie wzorowa - prawie 100 % zamierzonego efektu - partacko wykonanego ale z racji ślepej wiary polszewików w dobrego cara Władymira i jego gubernatora Komoruskiego słabo się to na razie przebija - acz raczej o śmierć III RP w ciągu najbliższych lat jestem raczej spokojny:).

Jako nie sprawiasz wrażenia polszewika tylko raczej czytelnika Uważam Rze czy Rzeczpospolitej to dam dobrą radę - nawet nie wiesz ile załgali ludzie pokroju Lisiewicza i spółki na temat Smoleńska. Jeśli tego nie czytasz to przepraszam ale po prostu znam ten typ dla którego jest nadzieja - sam czytałem do 10 kwietnia ten chłam będący tak naprawdę Gazetą Wyborczą w wersji Light:).

ocenił(a) film na 9
tc1987

"nawet nie wiesz ile załgali ludzie pokroju Lisiewicza i spółki na temat Smoleńska"

Wydaje mi się, że chodziło Ci o Lisickiego.

"mordować dziennikarzy w swoje urodziny"
U nas Popiełuszkę i tego posła PiS z Łodzi zamordowano w dniu urodzin Kiszczaka.

ocenił(a) film na 9
Robson

"Wydaje mi się, że chodziło Ci o Lisickiego".
Ajć... no fakt:). Co jakiś czas mylą mi się nazwiska. To podobnie trochę jak np. w Melakiem - boję się czasem w dyskusji na żywo wymienić któregoś z nich na żywo by nie pomylić żyj.ącego ze zmarłym, podobnie też Klichowie. Zdarzyło się ale dzięki za uwagę:).

"mordować dziennikarzy w swoje urodziny"
Ciekawe, acz raczej wątpliłbym żeby w Łodzi chodziło o te konkretne daty. W kwestii wyboru zwyczajnego biura poselskiego PiS nie brzmi to tak jak w wypadku Politkowskiej. Może już bardziej jakby to były urodziny Tuska lub Komorowskiego to tak ale tu jest trochę mniejsza siła przebicia, ale to tylko moja opinia.

ocenił(a) film na 9
tc1987

Jeżeli mowa o morderstwie w Łodzi, to może rzeczywiście to przypadek, chociaż morderca krzyczał, że chciał zabić Jarosława Kaczyńskiego.

ocenił(a) film na 9
Robson

Tak ale mówiliśmy o tym kiedy to zrobił a nie co chciał zrobić. Szło konkretnie o to że śmierć księdza czy urodziny generała nie są tak związane z tematem zabójstwa jak np. gdyby to zrobił to 10 kwietnia albo w urodziny braci Kaczyńskich lub oprawców oprawców prezydenta.

ocenił(a) film na 9
tc1987

Tak. Oczywiście masz rację.

ocenił(a) film na 9
BrianMacSwain

> Putin nie jest idiotą, żeby mordować swojego wroga na własnym terenie.

Putin to oficer KGB przemianowanego na FSB, której był dyrektorem.
Słynny oficer KGB Anatolij Golicyn, który uciekł do USA w swojej książce "Nowe kłamstwa w miejsce starych. Komunistyczna strategia podstępu' z 1984 roku (i w której nota bene przewidział również okrągły stół w Polsce z tezą, że będzie inspirowany przez komunistów) w rozdziale poświęconym analizie zamachu na Jana Pawła II, wskazuje przypadki, w których według wiedzy i rozumowania autora, rząd sowiecki i KGB uciekłyby się do politycznego zabójstwa zachodniego przywódcy”. Golicyn wymienia i uzasadnia tylko trzy takie sytuacje:
1. Jeśli zachodni przywódca, który jest zwerbowanym agentem sowieckim jest zagrożony na stanowisku przez politycznego rywala.
2. Jeśli zachodni przywódca stałby się poważną przeszkodą dla strategii komunistycznej i strategicznego programu dezinformacji.
3. Jeśli zabicie przywódcy daje możliwość na przejęcie jego pozycji przez agenta kontrolowanego przez Sowietów.

Mi osobiście i jedynka i trójka pasują do okoliczności wokół 10.04.10 r.

W zakresie pierwszego przypadku, Golicyn wskazuje na „sprawozdanie Żenichowa”, byłego rezydenta KGB w Finlandii. Przedstawił on historię prowadzonego przez siebie agenta, który pełnił wysokie stanowisko państwowe i w pewnym okresie był w kampanii wyborczej zagrożony przez konkurenta, antykomunistycznego socjaldemokratę. Wkrótce więc ten konkurent został otruty przez zaufanego agenta KGB.
W drugim – zwraca uwagę, że „zachodni przywódca, który jest zaangażowany we wzmacnianie skutecznej kontr-strategii przeciwko komunistom, powinien unikać wizyt w krajach komunistycznych, czy brać udział w jakichkolwiek spotkaniach na szczycie z ich przywódcami”.
Trzeci przypadek, Golicyn uzasadnia informacją uzyskaną od Lewinowa, doradcy KGB w Czechosłowacji, który zamor_dowanie przez służby sowieckie prezydenta Benesza tłumaczył zamiarem obsadzenia stanowiska prezydenckiego przez przywódcę komunistów Gottwalda.

A na dodatek fragment o tym co u nas zostało nazwane Okrągłym Stołem (pamiętajmy, że pisany w 1984 r. a więc 5 lat przed Okrągłym Stołem):

"Utworzenie "Solidarności" i początkowy okres jej działania jako związek zawodowy, może być odczytywane jako eksperymentalna pierwsza faz polskiej "odnowy". Mianowanie Jaruzelskiego, wprowadzenie stanu wojennego, oraz zawieszenie "Solidarności", stanowi drugą fazę, przeznaczoną na wprowadzenie tego ruchu pod ścisłą kontrolę oraz zapewnienie stanu politycznej konsolidacji. W trzeciej fazie można oczekiwać (pisane w 1984r.), że zostanie uformowany rząd koalicyjny, skupiający przedstawicieli partii komunistycznej, reprezentantów reaktywowanej "Solidarności", oraz Kościoła. W tym rządzie mogłyby się znaleźć również kilku tak zwanych "liberałów".

ocenił(a) film na 8
Kazikowy

Trafne spostrzeżenia. Mnie martwi co innego, mianowicie bardzo wysoki odsetek Polaków (?), którzy łyknęli i łykają jak pelikany każdą bzdurę, byleby nie spojrzeć na fakty. A one układają się w nie wiem czy zamach ale spowodowanie katastrofy na pewno. Kto zaciera ślady, kto niszczy dowody, kto nie jest zainteresowany śmiercią polskich dygnitarzy na obcym i wrogim terytorium, komu wreszcie pasują śmierci posmoleńskie? Odpowiedzi są jasne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones