...za elementy komedii. Po obejrzeniu tego filmu stwierdzilem ze najwyzszy czas zaczacz komentowac filmy ktore mialem przyjemnosc zobaczyc i pomoc tym ktorzy cenia sobie czas ktory mozna tak latwo zmarnowac przy ogladaniu niektorych filmow.
Tyle slowem wstepu.
Film rozbawia momentami widza ktory swiadomie (z uwagi na niewyrafinowany scenariusz) brnie do konca bezdusznej postawy rezysera, starajacego sie przekazac emocje zarowno bohatera jak i zloczyncy (z kiepska fryzura).
Niska ocena podyktowana rowniez brakiem taktu i wyczucie w scenach akcji. A podobno mistrz gatunku. Wiec jesli ktos ciagle ma ochote na chwile zapomnienia to polecam Ferrero Rocher - niekoniecznie przy 12 Rounds.
Dziekuje za uwage.
w sumie to jestem w 41minucie i nie wytrzymałem tej parodii ;d nasz głowny bohater biegnie przez korytarz w banku obok strażak chce się dostać do weża strażackiego rozbija szybkę po czym otwiera drzwiczki od węża... łodafak nie mógł poprostu ich otworzyć ;] oglądnę do końca może więcej niż 3 będzie :)
Oj gniot potężny. Pan Harlin jest już chyba skończony. Trzeba być geniuszem aby film w którym tempo niby jest zawrotne i akcji mamy w bród był tak potwornie nudny, nijaki- scenariusz to już wręcz kalka Szklanej Pułapki 3. No i ten zabawny bud gay- zero charyzmy, aktorstwa, zero wszystkiego.