ludzie czy wy nie widzicie tego ze ten film to jest tandeta? popisy kaskaderow sa OK ale nie sa fajne gdy 4/5 to one... dla mnie ten film ma tak uboga fabule jak yamakashi (nie wiem czy tak sie to pisze) scena z dziewczyna i majtkami mi sie wogole nie podobala... to mialo smieszyc? :| to ladnie... film jest nierealny na maxa... dostal u mnie 2 za niektore sceny kaskaderskie... ooo i co to bylo z tym duuuzym mongolem... koles bez mozgu wychodzi z cienia i rzuca kolesiem we wszystkie strony (juz nie mowie ze od 1/4 tych upadkow czy ciosow koles by nie zyl...) a tu nagle inny koles zwiazuje go kablem.. no sorry... takie cos jest w bajkach... pozdro