Dobrzy ludzie, jakim cudem w rodzinnej Polsce film doczekał się recenzji na poziomie 3-4, a na
zachodnim IMDb w granicach 7-8?
Ta, na 3-4.
Film w zasadzie... nie jest zły. Nie AŻ TAK zły. Obejrzałem sobie dzisiaj z okazji jedynkowego święta i w sumie trochę nawet zyskał po drugim seansie. To dalej słaby film, ale przynajmniej ma jakieś-tam względnie dobrze wykonane elementy- zwłaszcza względem innych polskich produkcji. Szeregowiec Ryan toto nie jest. Z drugiej strony- Kac Wawa tyż nie, bez Szyca i tej pięknej byłby materiałem nawet-nawet na dobrą produkcję.