4,1 76 tys. ocen
4,1 10 1 75805
2,7 24 krytyków
1920 Bitwa Warszawska
powrót do forum filmu 1920 Bitwa Warszawska

Czarno to widzę

użytkownik usunięty

Ciemność...ciemność...i nie rozświetlją tej ciemności gwiazdy naszego kina.Z ciężkim sercem ale muszę to napisać,że Hoffman mimo swoich zasług i wielu udanych filmów jest jest jednym z tych polskich reżyserów,którzy stracili kontakt ze współczesną kinematografią.Jego ostatnie produkcje to ciąg nieudanych,nudnych historii,opowiedzianych przez-przepraszam za wyrażenie-"dziadziunia gledziunia".
Jedyne czego- na razie- Hoffman unikną w tej produkcji,to nietrafiona obsada.Poza jednym wyjątkiem:Natasza Urbańska.Nie wiem jak Wy,ale jak zobaczę ją na ekranie to moja wyobraźnia przeniesie mnie z pola "Bitwy Warszawskiej"do Tańca z Gwiazdami".Tańcująca gwiazdka głupawych programów w produkcji,która ma opowiadać o jednym z najważniejszych i poważniejszych epizodów naszej historii.Coś tu zgrzyta...czyżby nepotyzm?

mnie bardziej martwi obsada Marszałka, czemu akurat ma go grać Olbrychski;/

użytkownik usunięty
mate21

Ponieważ Janusz Zakrzeński "dyżurny Piłsudski" zginął w katastrofie.

eee... lol. Oglądałem właśnie zwiastun i w ogóle mi się nie podoba. Domyślam się że jedyną satysfakcją tego filmu będzie technika 3D :P

ocenił(a) film na 3
muminek26

to nie jest zwiastun idioto tylko troche materiału z planu filmowego - przemarsz wojsk + jakieś starcie.

Richtie

Nie pluj epitetami, OK? "Zwiastun" podobnie jak muminka, także mnie zniesmaczył. Problem jest inny. Tak naprawdę należałoby nakręcić 3 wersje: dla czarnych, czerwonych i szarego ludu. Wtedy trzeba włączyć mikser. Postępując zgodnie z przepisem otrzymalibyśmy Prawdę. Patrząc na obsadę która składa się z najpopularniejszych ( broń Boże nie mylić z najlepszymi, no może poza małymi wyjątkami) aktorów, dostaniemy na ekran naprawdę zabawne coś (?)!

Korson89

Hoffman zrobił ten sam błąd co Wajda w "Katyniu" - zatrudnił kupę serialowych "gwiazd" przez co zamiast się skupić na filmie człowiek się zatanawia czemu Ruscy zabijają doktora z serialu ;)

ocenił(a) film na 3
KaczoR_4

buahahahah. dobre powiedziane :)

W sumie najpopularniejsi są ci aktorzy, których na co dzień widzi się w serialach, a niestety gra w serialach uwstecznia tych ludzi, a ci którzy nie mogą się uwsteczniać bo nic wcześniej nie pokazali, nie rozwijają się zwyczajnie. To tak jakby Robben czy Raul mieli grać w młodej ekstraklasie. Kiedyś powstawało dużo filmów, aktorzy mieli co chwila jakąś inną role, która była dla nich wyzwaniem, a dzisiaj tłuką te serialne, w wolnych chwilach tańczą na lodzie i reklamują banki. A jak przychodzi zrobic powazny film to wychodzi kaka i zastanawiamy sie "czemu Ruscu zabijają doktora" :)

Richtie

A moim zdaniem -> wina reżyserów, którym się nie chce robić dubli, aktorów -> którym się nie chce robić dubli i zaangażować w rolę, producentów -> którzy wydają pieniądze na tanie nowe efekty specjalne, tanie gwiazdy itp, zamiast na... duble i kilka dodatkowych kilometrów tasmy.

Przy odpowiedniej ilosci dubli nawet ja znosnie bym pewnie jakas scene zagrał.

Nikt nie oczekuje przecież czegos w stylu Brando, czy Hoffmana. Nikt nie oczekuje że aktorzy specjalnie do roli przytyją 20 kilo, czy podszlifuja i wybrzydzą sobie zęby jak De Niro, no ale są pewne granice minimalnego profesjonalizmu, który jak się okazuje - w niektórych filmach udaje się osiągnąć, przy tych samych aktorach.
Np Rewers. Sam film zadna rewelacja, ale - i zdjecia profesjonalne i aktorstwo - bez zarzutów.

A w ogóle, to jak ma się pomysł i oko to i jak Kusturica swietny film może nakręcić z grupą absolutnych amatorów.

KaczoR_4

Ja natomiast takiego problemu nie mam. Nie oglądam tych serial więc z nikim nie będę ich kojarzyć. mnie martwi Nataszka. Za przeproszeniem rzygam nią. Ostatnimi czasy wszędzie jej pełno i nawet powtórki są z nią;/