Po co to coś na kręcono, tego nawet nie można nazwać filmem, totalne dno!
Żadne z powyższych drogo Kolego, czy na pewno oglądałeś ten film?
A widziałeś pozostałe produkcje Hoffmana?
Raczej nie bo gdybyś obejrzałe Potop czy Ziemię Obiecaną a później to coś to bzdur byś nie pisał.
A jednak TVN lub GW. Rozumiem twój wstyd. Każdy by się wstydził i nikt by się nie przyznał. Tacy ludzie to zwykłe szmaty.
Żal mi Ciebie drogi Kolego, ja Ciebie nie obraziłem.
Skoro przyrównujesz mnie do szmaty, to jak nazwać Ciebie, który komentując czyjąś wypowiedź dotyczącą filmu (jak sie domyślam, albo go nie obejrzałeś, albo nie masz pojęcia o czym miał opowiadać) musisz uciekać się do inwektyw bo brakuje Ci argumentów.
Z nas dwóch to Ty bardziej pasujesz mi do obrazu TVN czy GW.
Pozdrawiam Cię smutny zakompleksiony Kolego,
Skoro nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, to wnioskuję, że Twój "intelekt" pozwolił ci jedynie na skończenie WUML-u. Gdzie ja cię "przyrównałem cię do szmaty"? Ale rozumiem, że czując się winnym, sam "czytasz między wierszami" treści, których nie wypowiedziałem.
I kto tu mówi o argumentach? Wylałeś na film wiadro pomyj i jak to argumentowałeś? A kto bez podania argumentów wylewa pomyje na Polaków? Niech zgadnę ... TVN i GW?
Drogi Kolego,
"A jednak TVN lub GW. Rozumiem twój wstyd. Każdy by się wstydził i nikt by się nie przyznał. Tacy ludzie to zwykłe szmaty."
Cały czas sugerujesz, że jestem z TVN czy GW, a dalej piszesz, że tacy ludzie to szmaty.
A co do filmu to gdzie tło historyczne, szersza perspektywa, większość ludzi zapamięta tylko białe zęby Pani Urbańskiej, pewnie zaraz napiszesz, że tu pokazana jest dzicz komunistyczna, to ja odpowiem Ci tak pokazana jest tylko to można puszczać w dobranocce, chcesz konkretnego filmu o zachowaniu Armii Czerwonej obejrzyj Różę Smarzowskiego.
Tak jak pisałem musisz być strasznie zakompleksionym człowiekiem i żal mi Ciebie.
Skoro jesteś takim wielkim patriotą to zacznij coś robić dla kraju a nie wylewasz pomyje na osobę piszącą komentarz o jakości filmu klasy C, który wyszedł od reżysera, którty plasował się w klasie A.
Jak słusznie zauważyłeś Róża Smarzowskiego nie jest o Bitwie Warszawskiej jak i BW nie jest o Róży. To zupełnie inny kaliber filmowy. BW zrobiona została z zamysłem by nawet młody widz mógł zobaczyć ten film. Dlatego pewnie, nie znalazły się tam zboczone sceny rodem z TVN-owej TV.
Masz rację. W dzisiejszych czasach, patrioci w Polsce przestawiani są jako "zakompleksieni ludzie", przez faktycznie zakompleksione komunistyczne media. Prym w tym wiodą podupadłe TVN, podupadła GW i podupadli ludzie twojego pokroju.
Zazdrościsz Pani Urbańskiej białych zębów. A może czujesz awersję do niektórych aktorów? Nie przenoś osobistych kompleksów i urazów na filmy, tym bardziej, że nie potrafisz być bezstronny.
Przepraszam, starałem się podjąć z Tobą rozmowę, ale popełniłem bład bo w dałem się w rozmowę z idiotą, który sprowadził mnie do swojego poziomu i pokonał doświadczeniem.
Jeżeli jedynym argumentem jaki masz na poparcie "wiadra pomyj" jakie wylałeś na ten film, to dorzucenie, że ja jestem idiotą, to faktycznie masz michnikowski talent do brukania wszystkiego co spotykasz na drodze. Jestem przyzwyczajony, podobnie jak większość polskiego społeczeństwa, do pomyj wylewanych nam na głowę niemal każdego dnia przez TVN i GW, więc nie jesteś w tym kontekście szczególnie oryginalny.
Dziękujemy za wstęp. Mam nadzieję, że skończyłeś przynajmniej jakiś WUML i podasz nam teraz dogłębną komunistyczną argumentację swojej wypowiedzi.
Kolego Trolbet,
To oświeć nas nieświadomych co jest takiego wyjątkowego w tym filmie?
Pokaż nam argumentację antykomunistyczą, bo ja zapamiętam tylko Stalina, który na końcu się obraża nad mapą i mówi niczym Wilk do Zająca...
PS. Co Ty skończyłeś, masz chociaż gimnazjum za sobą?
Dziecko,
Jak na razie to wylewacie (z Hryna) "wiadro pomyj" na ten film bez słowa uzasadnienia. Twierdzenia w rodzaju "totalne dno", czy "masakryczny" należałoby użyć w stosunku do waszych wypowiedzi na poziomie przedszkolaka a nie do filmu. Zresztą już przedszkolak potrafi często uzasadnić czemu mu się coś nie podoba. U was tego nie zauważyłem.
Drogi Dorosły,
Ty mimo swego doświadczenia, również nie potrafisz przytoczyć żadnego argumentu za.
Czyżbyś skończył edukację na przedszkolu?