Masz racje, muszę to przyznać, najbardziej wkurzające to właśnie te durne komedie. Fajnie gdybyśmy zamiast takich filmów zrobili dobre sci-fi na przykład. Nadziejom polskich sci-fi jest Hardkor 44 problem w tym, że to (chyba) będzie animacja, a nie film z aktorami z krwi i kości. Nie wiem o co chodzi polskiej kinematografii. Reżyserom brak fantazji, czy co?!? Jako wytrwały miłośnik kina z bólem patrzyłem jak wyglądają polskie filmy, a gdy mamy dobry film jest sęk w tym że współtworzyły go inne państwa. Polskim filmom brakuje tego czegoś co mają np. filmy amerykańskie, ale to tylko moje zdanie.

Polskich filmów historycznych robi się kilka na dekadę to dużo? Ten film np nie będzie historyczny w 100 % Uważam że Polakom potrzeba takich filmów jak Generał Nil. Zobaczcie co w Polsce dominuję głupie komedie, romansidła, a przede wszystkim pełno seriali. Bardziej ubolewam nad tym że nie mamy już filmów Pokroju Kieślowskiego. Co do sci-fi Polska zawsze w tym gatunku leżała, bo w innych była świetna. Nie starajcie się zmieniać gustów i Polaków bo wolicie amerykańskie kino rozrywkowe. Na które miejsce i tak jest w Polskich Kinach.

Podpisuję się.
Dobrego sci-fi nie zrobimy, bo nas na to nie stać. Chyba, że chcecie wersje z włączoną wyobraźnią.