Gra kilku aktorów takich jak Domagarow, Ferency przykuła moją uwagę. Reszta wypadła blado.
Konie, konie i jeszcze raz konie to jest to co zwróciło moja uwagę! Głównym bohaterem filmu jest kawaleria! Sceny z jej udziałem zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Z punktu historycznego może nie jest to film do puszczania w szkole na lekcji historii. Ale nie można powiedzieć żeby był totalnie zły. Cieszę się że wątek miłosno/romansowy był taki jaki był przynajmniej nie przeszkadzał w oglądaniu tego co było najważniejsze w tym filmie - bitwy!
Dla scen batalistycznych warto iść do kina