... za to że mój szwagier był statystą na planie i grał jeńca. ;) Nataszka ma ekspresję pociągu towarowego, Szyc kompletnie nie odnajdywał się w roli, jedynie Linda i Olbrychski mieli jakiś polot a wątek "miłosny" to chyba z Pearl Harbor zerżnięty. Przykro się robi że taki temat potraktowano tak... byle jak.