Ludzie co z Wami, tacy hamerykańcy chwalą każdy swój szit i przez to promują nawet
największe szmiry na które Wy idziecie i bulicie kasę do ich kieszeni. Cieszmy się tym, że
jesteśmy pionierami w 3D, że jako pierwsi zrobiliśmy tak efektowny film i mamy czym koleć
w oczy francuzikom czy brytyjczykom. Mało mamy powodów do dumy więc przestańcie psuć
to co zaistniało. CHWALMY SWOJE.
Do tych pseudo krytyków filmowych i znawców nie przemówisz niestety. To są tacy malkontenci że jak były teraz 2 szóstki w totka i któryś z nich miałby tą jedną to by narzekali że czemu całości nie wygrali zamiast cieszyć się z tego co wygrali tacy to ludzie.
wyruszyles na krucjate i probujesz niewiernych nawrocic? dla mnie film jest denny i kupe ma bledow historycznych i koniec kropka. taki pod publiczke zrobiony. ty kupies to a ja nie. tez jestes pseudo krytyk jak dla mnie.
-lotnictwo (szachownice wprowadzone dopiero po 1921 na samolotach i ich stan liczebny) mowa o jednym dywizjonie -bylo inaczej
-nie jestem pewien co do samolotow ale chyba typowo mysliwskie byly jako bombowe
-przemarsz wojsk do operacji znad wieprza obok koszarow twierdzy modlin -sa to zupelnie dwa rozne fronty.
-no i nawet wycofywanie sie wojsk obok tych koszarow w kierunku na front a nie z frontu -jesli ktos zna koszary to wie o co chodzi:)
bodajze mowili o otwocku a modlin pokazali
-zolnierze mieli chelmy, bron i umundurowanie z zupelnie innych epok. nawet z II wojny swiatowej.
-pojazdy pancerne z poniejszych epok : wz.29
-nawet stroj marszalka nie do konca przypomina pierwowzor.
a co do scenografii totalne uproszczenia: wojska bolszewickie w kilku roznych ujeciach maszerowali przez te same pola i obok tej samej chaty -dopiero w trzecim ujeciu na koncu spalili ja.
-ta sama zagroda byla tlem dla dwoch lub trzech roznych scen: przyjazd po witosa i szpital wojskowy kilka kilanscie minut pozniej.
to tyle po jednym razie...
Arek krytykuje film w każdym możliwym wątku a zna się na kinematografii jak kot na miodzie.
Ja mówię o ślepym chwaleniu tego co nasze, czy ma wpadki czy niedoróbki nieważne. Ważne że nasze.
Zgadzam się z opinią że ów film jest pierwszym dobrym filmem 3d polskiej produkcji. Lecz krytyka również jest potrzebna w równym stopniu co zachwalanie.
Chwalebne opinie to promocja a promocji niepotrzebne są wytykania wad czy uchybień. Powiedz producentom reklam że krytyka jest potrzebna.
Bo w Polsce jest wiele osób, które z miejsca torpedują wszystko to co Polskie. Nawet gdyby to było arcydzieło na skalę światową to i tak pisali by, że film słaby. Dlaczego? Bo ich bolszewicka ojczyzna dostała solidnego kopa na rozpęd od polskich bohaterskich żołnierzy! Piękne zwycięstwo Polski nad Bolszewikami.
Oglądając ten film jestem dumny z tego, że jestem Polakiem !
Ja tam w Polsce nie zamierzam zostac ale ten film mi sie podobal w kazdym aspekcie
jest wiele dobrych i polskich filmów, le czemu na siłę wychwalać to, co nie wyszło idealnie? uzasadniona krytyka jest lepsza niż ślepe uwielbienia.
Dla zasady. O ile komedie można czasem zmieszać z błotem (choć uważam że swoje zawsze trzeba chwalić i traktować z przymrużeniem oka) to ten film pójdzie w świat. Każdy z nas może pomóc polskiej kinematografii, właśnie dzięki ślepemu zachwalaniu, wysokie oceny wbrew pozorom pozwolą zdobyć większe fundusze na następne i następne produkcje.
To w takim razie po co oglądać polskie filmy? Może z góry należy wszystkim dać 10/10 ? Nie zgadzam się z takim podejściem, że możliwość subiektywnej oceny danego filmu jest ograniczana ze względu na kraj produkcji tego ostatniego. Filmu Hoffmana jeszcze nie widziałem, ale nie ocenię go wysoko jeżeli nie będzie mi się podobał.
Tym się różnimy od innych narodów, które potrafią swoje największe szmiry sprzedać wspólną reklamą.
aha to my mamy promować także szmiry bo nasze? ja nie wiem czy uważasz to za minus czy plus ale ja sądzę iż jest to plus, zawsze się wyróżnialiśmy na tle innych narodów i niech tak zostanie! filmu nie oglądałem ale jeżeli obejrzę to ocenie go pod względem tego jak mi się spodobał!
W tych innych krajach za promowanie szmir nie są odpowiedzialni ludzie na takich forach jak to tylko sztab marketingowy danej produkcji... Po za tym ja nie mam ochoty się zgadzać na bylejakość w polskim filmie tylko dlatego, że jest to NASZA bylejakość. A ten film jest właśnie taki bylejaki - z bylejakim scenariuszem, z bylejaką reżyserią i z bylejakim aktorstwem...
szczerze to tak nie uważam, film pójdzie w świat i jak każdy będzie go tylko chwalił, a naprawdę nie ma czego, to wyjdziemy tak jak nas w innych krajach postrzegają jako bande zaściankowych, zadufanych w sobie głupcach, którzy największą szmirę będą chwalić tylko dlatego że Polskiej produkcji.
Abstrahując od tematu uważam że najpierw polscy reżyserzy powinni robić normalne filmy 2 D ale na wysokim poziomie, a nie pchać się w głęboką wodę bez odpowiednich środków i techniki tylko po to aby wydębić jak największy szmalec od zwykłego widza obietnicą kina 3 D, bo nie oszukujmy się idąć do kina na film w formacie 3 D, nie mam ochoty oglądać wyszukanej produkcji zmuszającej do refleksji, ponieważ kino 3 d stworzone jest do populistycznego obrazu mającego nas cieszyć efektami.