Trochę przykro, że "Bitwa Warszawska" w 3D miała do wykorzystania jedyne 9 mln $ a dla porównania film w 3D o myszach "Załoga G" powstała za 150 mln $
To dość patologiczne porównanie, ale prawda jest taka że i tak, "zachodnie" kino wojenne powstaje za setki mln $.
I mimo tego sądzę, że gdyby zmienić tytuł Bitwy Warszawskiej, udać że film powstał w Ameryce i nieco pozamieniać mundury statystów i kazać im krzyczeć po angielsku, film miałby ogólną ocenę minimum 8 i komentarze "gdyby zrobić taki film o Polakach..".
Nie dzięki, już oglądałem to 3 razy i materiał na tyle się wyeksploatował, że już nie czuję potrzeby dyskusji :>