Jedna ze słabszych komedii z udziałem Nielsena. Fabuła oparta na watkach rodem z "Facetów w czerni" jest wyjątkwo nieskładna i mało atrakcyjna, humor żenująco prymitywny nawet jak tego rodzaju kino, narracja osłuchana. Nielsen jest już bardzo wyeksploatowany i po prostu nie tak śmieszny jak kiedyś...