Ten film to zupełne nieporozumienie. Zresztą jak większość filmów z Nielsenem. Gdy to oglądałem, o mało nie usnąłem. Tak żałosnej komedii już dawno nie oglądałem. Miało tam być poczucie humoru? To im nie wyszło.
skąd sie biorą takie SMUTASY??