2012
2009
powrót do forum filmu 2012 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 1 ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 1 ocenił(a) film na 8
Powiem szczerze, że spodziewałam się znacznie więcej po tym filmie. Najlepsze efekty specjalne można zobaczyć w trailerze. Przesłania nie ma żadnego w sumie. Są chwile gdy amerykański patos wylewa się z każdego centymetra ekranu. Ludzie wtedy wyciągają komórki by sprawdzić czy niech do nich nie dzwonił, inni zaczynają gadać a ja się śmieję albo ziewam. Film mógłby śmiało trwać 30 minut mniej i nie byłby przez to nudnawy (bo momentami jest). Powtarzane po 3 razy te same triki ze startem samolotu w ostatniej chwili, niepotrzebne uwertury do pewnych wydarzeń trochę mnie osłabiały. W innych momentach film stawał się bardzo przewidywalny, te same chwyty odgrzewane po 5 razy. Emmerich znów rozwalił Stany, po raz kolejny zrobił z amerykańskiego prezydenta bohatera i po raz drugi go uśmiercił ! Po za tym pokazał stos głupot i niesamowity fajerwerk efektów specjalnych. Nie oszukujmy się nie jest to film mądry.
Jak ktoś daje 1 to chyba na nokii 3310 ten film ogladal. Większość filmów katastroficznych kończy się na ocaleniu naszej planety, tu zadyma zaczyna się w 30tej minucie i trwa 2 godziny wywracając ziemie na lewą stronę, czad. Zimna ryba.
Stworzył film katastroficzny gdzie zwykły człowiek (grany przez Johna Cusacka) jest bardzo trudny do zabicia nawet gdy wali się na niego całe miasto. W rezultacie wyszła głupia komedia a nie film katastroficzny.
To faktycznie wygląda jak akcja z gry komputerowej ale i tak ogląda się zajebisćie czekając aż coś go w końcu trafi.
"ogląda się zajebisćie" - to jest właśnie problem twój i tobie podobnej grupie docelowej filmu.
Czyli osób dla których najważniejsze są "zajebiste" efekty specjalne. Efekty dzięki którym cały film oglądają z szeroko otwartymi ustami z których dodatkowo cieknie ślina bo z wrażenia nawet odruchy bezwarunkowe im się wyłączają.
Znasz mnie? Jak nie, to na ch** chałapą kłapiesz? Jeśli nie potrafisz docenić luźnego kina bez głębszego przekazu i spinasz się nad każdą produkcją, która nie wywiera wpływu na Twój światopogląd to chyba Ty masz chłopie problem, moze tak prozac? Myśl zanim się wypowiesz, spojrz na moje ulubione filmy i dopiero kombinuj bo się ośmieszasz.