PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433913}

2012

2009
6,2 273 tys. ocen
6,2 10 1 273249
4,7 34 krytyków
2012
powrót do forum filmu 2012

Kiepski

użytkownik usunięty

Typowa amerykanska rodzina to obecnie 3+2. Juz nie ma malzenstw w USA ktore sie nie rozpadaja postep postepu. Dziwnym zbiegiem okolicznosci w filmie pokazano zniszczenie Watykanu i pomnika Chrystusa Zbawiciela w Rio. Czy to nie jest tak ze gdyby pokazano zaglade Mekki czy Jerozolimy to podioslby sie halas????
Oglonie film cienki jak barsz wiezienny efekty specjalne niesamowite to mila byc film a nie gra komputerowa.

ocenił(a) film na 5

Akurat USA to nieomal fanatycznie chrześcijański naród, dlatego też ukazano zawalenie się Pałacu Apostolskiego i pomnika w Rio. Gdyby film nakręcili muzułmanie, to ukazaliby zniszczenie Mekki, Medyny, czy Jerozolimy. Tak samo jak żydzi, którzy obstawialiby za zniszczeniem tego trzeciego miasta.

Być może ot miała być też jakaś przyjemna alegoria "wasi zmyśleni bogowie mają was w dupie, już jesteście martwi". Niestety, religijni dostali się też na Arki, co determinuje niezbyt przyjemny początek nowej ery ludzkości, w której największy pasożyt ludzkości - religia - przetrwał.

ocenił(a) film na 8
Oriflamme

żal mi cie

ocenił(a) film na 3
Oriflamme

Paranoik.

ocenił(a) film na 5
rock79

Nie, paranoja, fobie i nienawiść to dzieci religii, a nie rozumu.

użytkownik usunięty
Oriflamme

No to ciekawa teoria. Dzieci religii a konkretnie jakiej? Ja nie slyszam zeby nawet ojciec dyktator nawolywal do eksterminacji fanow Kota w butach czy SLD. Zdarza sie to niektorym ajatollahom ale z Islamem to jest inna sprawa kazdy mulla interpretuje sobie wersy Koranu jak chce.

ocenił(a) film na 5

Katolicy wyświęcają chorych psychicznie, którzy zamiast iść do psychiatry, idą na ołtarze kierować masami. Wpadają w paranoję placebo, że niby istnieją jakieś mistyczne źródełka magicznego tlenku wodoru, który leczy wszelakie choroby.
Każda religia ma fobię wobec jakiejkolwiek innej religii. Ma fobię wobec równości, prawa, oraz tolerancji. Każda religia wychowuje człowieka w poczuciu nienawiści do istoty ludzkiej - jako nic nie potrafiącej, nie mogącej zrozumieć praw rządzących światem, grzesznej, upadłej, zepsutej, niemoralnej. Nienawiść do tego stopnia, by uważać, że śmierć jest lepszą rzeczą niż życie, że prawdziwa jazda zaczyna się właśnie dopiero po śmierci. Ludzie mają w to wierzyć, chociaż nie mają nawet najmniejszego potwierdzenia, że takie coś w ogóle istnieje.

ocenił(a) film na 3
Oriflamme

dr Oriflamme: "Każda religia wychowuje człowieka w poczuciu nienawiści do istoty ludzkiej - jako nic nie potrafiącej (...) Ma [katolik] fobię wobec równości, prawa, oraz tolerancji."

"Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść:
Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana.
Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi.
Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: "Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem". Rzekł mu pan: "Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana".
Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: "Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem". Rzekł mu pan: "Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię; wejdź do radości twego pana".
Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: "Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność".
Odrzekł mu pan jego: "Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".(Mt 25, 14-30)

dr Oriflamme : "Ludzie mają w to wierzyć, chociaż nie mają nawet najmniejszego potwierdzenia, że takie coś w ogóle istnieje. "

Oświecony, wykształcony ateista, a nie rozumie znaczenia słowa "wiara".

dr Oriflamme: "że prawdziwa jazda zaczyna się właśnie dopiero po śmierci."

Z tego co widzę, to ty masz cały czas jazdy. Ale może już odstaw te prochy bo ci szkodzą.

Na razie to ty siejesz nienawiść tolerancyjny, jaśnie oświecony ateisto. Czy ktoś ci broni nie wierzyć? Laissez faire.