W filmie Emmericha? Musiałby wydarzyć się prawdziwy cud.
Ja jestem pewien że na koniec zobaczymy dumnie powiewającą amerykańską flagę.

no na trailerach jest ze jest on z rodzinka a na nich zwala sie fala tsunami tam w tybecie wiec moze bedzie eksterminacja dokonca a nie ze ominie to glownych bohaterow ;p pozyjemy zobaczymy

Znając Emmericha, na pewno będzie hepi end...

Hej, jeśli będzie ukazany koniec naszej cywilizacji (nikt nie przeżyje), to co będzie z operatorem kamery? Okaże się, że to Bóg filmował?

Nie, będzie to jakiś ufoludek kręcący to z Gwiazdy Śmierci :P

na końcu na bank będzie flaga Ameryki

tja zawsze jest flaga, albo poruszający lektor, jak w Wojnie świtów.
Swoją drogą miało być już wiele końców świata, więc za bardzo nie chce mi się w to wierzyć.

Mam nadzieje, że film będzie stworzony z bardzo dużym rozmachem. Efekty specjalne widziałem już w kinie na trailerze.
No i miejmy nadzieje, że rok 2012 będzie dla nas szczęśliwy pod tym względem, że przynajmniej nie skomproimitujemy się w piłce nożnej na EURO :)

Wiecie był taki przesąd. Polak zostanie papieżem, potem murzyn a następnie nastąpi koniec świata. A co by było gdyby zmienić ten "wierszyk" na taki: "Polak zostanie papieżem, potem Polacy wygrają Euro 2012 a następnie nastąpi koniec świata".