Szykuje się naprawdę wielkie kino, z tego co widać może to być najlepszy
film Emmericha...Czekam z niecierpliwością...
Zwiastuny robią wielkie wrażenie i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony tak efektownym filmem który już niedługo będę miał przyjemność obejrzeć na dużym ekranie:)
Ale mam jednak pewne obawy co do tego typu predykcji, a mianowicie czy naprawdę zrobią film katastroficzny z prawdziwego zdarzenia (wszyscy giną i świat naprawdę się kończy), czy powtórzy się takie coś co mogliśmy obserwować w "Pojutrze" czyli na początku wielka katastrofa a potem szczęśliwe zakończenie.
Oby stanęli na wysokości zadania i nie przedstawili nam efektownie oprawionej historii miłosnej:)
No i jeszcze jedno. Cieszę się że po ocaleniu Watykanu w "Aniołach i Demonach" w końcu zobaczę jak upada to miasto, proszę się nie doszukiwać podtekstów religijnych w tej wypowiedzi. Po prostu czytając książkę Dana Browna byłem niezwykle nastawiony na wizję zniszczenia Bazyliki Św. Piotra no ale nie wyszło:) No i jakoś tak zostało, że oczekuję filmu który jednak pokaże jak kopuła runie na ziemie. Chodzi mi jedynie o efekty wizualne które podczas tegoż oto filmu zapewne będą niezwykłe :)
bazylika to tylko parę ton kamieni ,można ją zburzyć ,trudniej wyplenić zabobon z głów ludzkich
Zabobon to ateizm który zapewne twoi starzy - wyznawcy Lenina wbili ci do głowy za młodu.
Obaj się mylicie... prawdę poznacie tylko wtedy gdy przyłączycie się do Wyznawców Płonącego Kruka!
moi starzy nic mi nie wbijali,kiedys chodzilem do kosciola ale przestalem bo uswiadomilem sobie że to nie ma sensu,religia jest formą zniewolenia dla mnie tak jak np. komunizm o którym piszesz,poza tym to gówno wiesz ,nie mogłeś znać moich rodziców i takie teksty jak twój są przejawem prostactwa,mam nadzieję że wlasnie takie buce jak ty zginą przy końcu świata i będzie spokój!
Rzym zniszczono już w filmie Jądro Ziemii ;) A pewnie kosmici w Dniu Niepodległości też je rozwalili :D
Tak ja miałem tą przyjemnośc oglądniecia tego trailera w multikinie przed seansem Transformers 2 i sam trailer rozłożył efekty w T2 :-).Ach jaka szkoda że tyle jeszcze trzeba czekać na ten film.
tak dopiero listopad, ale dobrze że nie 21 grudnia... ;)
co do zwiastunów to mam nadzieje że w samym filmie pokarzą więcej scen poza tymi pokazanymi w już w trailerze... tak czy siak obowiązkowy do obejrzenia!
PS masz na myśli efekty Terminatora 2 (T2) tak? ;o)
Ja to widzę tak: przez pierwszą połowę filmu będziemy świadkami różnych wydarzeń związanych z katastrofą. Ojciec z córką wiodą szczęśliwe życie do czasu, kiedy katastrofa na nich trafia. Wtedy słyszy o arkach, wybudowanych przez rząd (dla ocalenia gatunków zwierząt i ludzi), by ludzkość mogła przetrwać. Wsiadają więc w samochód i w podróży przez całą Amerykę obserwują koniec świata. Oczywiście nic im się po drodze nie stanie, bo samochód ma specjalną moc unikania różnych przeszkód.. jak np. bomb wulkanicznych, czy latających wokół samochodów.
Koniec jest taki, że samolotem szczęśliwie z 1/4 Amerykanów żyją w poszukiwaniu nowego, jedynego ocalałego na świecie kawałka suchego lądu.
Ojej, "Koniec jest taki, że samolotem szczęśliwie z 1/4 Amerykanów żyją w poszukiwaniu nowego, jedynego ocalałego na świecie kawałka suchego lądu."
Zjadło mi wyraz.
Miało być, że:
Koniec jest taki, że samolotem szczęśliwie docierają do arki, by z 1/4 Amerykanów żyć w poszukiwaniu nowego, jedynego ocalałego na świecie kawałka suchego lądu.
I ostrzegam przed spoilerami, co prawda sam na to wpadłem, ale już raz na podstawie jednego zwiastuna przewidziałem całą fabułę, a nawet koniec jednego z ostatnich nowych horrorów, niby na faktach.
Czekałem na ten film, ale efekty specjalne w zwiastunach sprawiły że już przeszła mi ochota na zachwyt, krotko mowiac za mało realizmu. Pomijam fakt że Wielkie Stany Zjednoczone nie poddadzą sie zagładzie a dzielni Amerykanie przeżyją ;) Może uratują ich kosmici ... w każdym razie już ejstem zawiedziony...