bisnesmenów . pseudo krytyków . przemądrzałych frajerów siędzacych w domu 24h na dobe czy
impotentów których nie bawia sceny sexu . TO JEST KOMEDIA DLA LUDZI NORMALNYCH I TYLE
ODE MNIE
nie przesadzaj, według mnie to zwyczajnie tępy dzidziuś jest, pokolenie naruto, za stary na kołyskę, za młody na inteligencję...
a tak swoją drogą, to film jest przeciętny, ale czego się spodziewać po kolesiu, który ocenia filmy "spadaj tato" na 10 xD
najgorsi są ci zarozumiali studenci , w internecie szpanują a w realu mięczaki że się tak ładnie wyrarze
Ten film to gniot w czystej formie. Szkoda słów. Jedyna śmieszna scena, to gdy Ice Cube się dowiedział, że szmit pieprzył jego córkę. Koniec. Reszta to jakieś debilne żarty.
ok to twój gust i nic mi do tego ale po prawdzie po samym trailerze widać że to taki rodzaj filmu więdz po co pchacie się do tego kina na niego ?
Twojej wypowiedzi karbaro nie będę nawet komentował. Co do filmu, to jest to jedna z ciekawszych amerykańskich komedii jakie się pojawiły w ostatnim czasie. Humor nie był tak żenujący jaki jakieś Amercian Pie. Było trochę zabawnych sytuacji, można się pośmiać. Jak dla mnie taka zasłużona ósemka.
dokładnie bo komedie są po to aby się na nich śmiać a nie po to aby szukać w nich logiki , wiedz powiedzcie mi po co smutasy chodą na takie filmy ? To tak jakby osoba bojąca się horrorów poszła na horror do kina i daje filmowi 1/10 i pisze tu swoje przemyślenia NO LUDZIEEEEE , czy teraz wszyscy mnie rozumieją ?
Generalnie mnie denerwują ludzie, którzy oceniają komedię na 3 albo 4, bo "ach, to jest nic głębokiego, głupie żarty i tyle". no WOW. Czego się spodziewaliście? To miała być komedia i oceniajcie ją według innych kryteriów niż np. film "7 dusz", który jest dramatem, który ma jakiś sens i przesłanie.
Dałam 7, bo to DOBRA komedia. Jasne, zdarzają się żałosne i totalnie głupie, ale ta komedia "22 Jump Street" jest naprawdę miła dla oka. 9 czy 10 nie dam, bo to po prostu dobra komedia, nie rewelacyjna. Poza tym - zna ktoś rewelacyjną inteligentną komedię, która podchodzi pod arcydzieło? Jeśli tak - czekam na wiadomość.
Żywot Briana, Monty Python i Święty Graal, mogę jeszcze dodać Big Lebowski, który w pewnych kręgach jest filmem kultowym.
Żywot Briana - nie przesadzajcie... Przestarzały humor który dzisiaj nikogo nie śmieszy. Nie mówię że jest zły albo że śmieszą mnie debilne komedie... 22 Jump street nawet nie widziałem. Ale żywot briana strasznie na siłę starali się być śmieszni i nie bardzo wychodziło
A myślałem że zostałem sam w walce z nudziarzami i ponurakami których nie bawią doskonałe komedie.
Pozdro !
hahahahahhh
w sumie tym postem byłeś śmieszniejszy niż ten film
Pozdrawiam i odpisz coś śmiesznego jeszcze
Z tego moglby byc fajny sensacyjny film , kiepska komedia dla gimbusow smiejacych sie z byle czego , jedyne z czego sie smialem to scena jak kapitan sie dowiedzial ze schmitd dymal jego corke ;) reszta do bani
W kinie nie byłem szkoda by mi było kasy , nie jesteś na moim poziomie zebysmy dyskutowali , twoj jezyk i filmy ktorym dajesz po 10 odpychają mnie
pozdrawiam