Zgadzam się, zabierając się do oglądania filmu liczyłem na niezły thriller, a tu lekki zawód. Pomył na film zupełnie niezły, jednak reżyser mógł poskracać niektóre (większości bardzo zwykłe historie), a nieco bardziej skupić się na akcji w restauracji. Bo np. romans tego kolesia od reklamy z malarką bezlitośnie przynudzał.
Aha, z jednym się nie zgadzam - ten człowiek, który wziął zakładników, BYŁ "psychicznie chory" i BYŁ "szaleńcem". Do tego jeszcze był zakochany w kelnerce - jedno drugiemu nie przeszkadza, a nawet gwarantuje masakrę :)
5/10

A ja się nie zgadzam. Film ciekawy, oryginalny, wreszcie - zaskakujący - konia z rzędem temu, kto przewidział kto będzie tym szaleńcem. Mniejsza o gatunek, jak na tak niszowy obraz (niespełna 50 głosów) to mała perełka. 7/10.

Tak, tylko widzisz "ciekawy film" to pojęcie bardzo subiektywne. Na przykład dla jednych ciekawy będzie "Armageddon", a dla drugich ciekawy będzie np. "Człowiek z marmuru". To wszystko zależy od tego, co kto lubi w kinie - ja akurat lubię niesamowite historie albo jakieś niewyjasnione tajemnice i bohaterów próbujących znaleźć rozwikłanie zadagki - dlatego typowe, życiowe problemy bohaterów (problemy w pracy albo kłopoty z byłymi partnerami) raczej mnie nie nie porwały.... A ponadto - jak napisał również kolega powyżej - nastawiłam się na THRILLER a ten film z owym gatunkiem miał niewiele wspólnego (dla mnie thriller to raczej "Psychopata", "Sublokatorka" albo "Nożyczki") więc może stąd moje rozczarowanie...

A tak na marginesie, przecież wcale nie twierdzę, że film jest zły - dla mnie raczej z tych przeciętnych - stąd moja nota 4-5/10

To żart, nie?

Dlaczego? mi też film się podobał. Coś nietypowego w końcu. Ile można oglądać pogoni za gangami, strzelanin i dobrych glin...

Jakiś melanż zupełny.

A opis filmu wzięty z... tyłka...

a kto ci każe oglądać cały czas pościgi i walki policji z gangami? Polecam na przykłąd całkiem niezłe i "nietypowe" thrillery hiszpańskie "Agnozja" i "Inny" - tam nie ma żadnych pościgów i wielkich strzelanin, a są za to opowiedziane ciekawe historie z dreszczykiem i oryginalnym klimatem...

coz za marny film. po pierwszej reklamie sprawdzilem na telegazecie czy to aby na pewno ten film. beka, bo opis przedstawia ostatnie 15 minut calego filmu, na razie najslabszy, jaki ogladalem w tym roku.

ps. zauwazyliscie, ze dominowaly tam europejskie samochody? bmw, mercedes, volvo, vw.

ps. 2 - ta babka, ktora naj... no, upila sie szampanem w mercedesie - calkiem fajny milf.