28 tygodni później
28 Weeks Later
2007
Sequel na pewno nie gorszy od pierwszej części, ale też jest dość mocno inny, no i widać większy rozmach, budżet też jest sporo większy. Soundtrack robi super robotę, te brzmienie kojarzyło mi się trochę z utworem przewodnim z Fight Club. Film ma dobre wchodzące w głowę sceny, na pewno zapamiętam scenę otwierającą film oraz scenę z helikopterem, który rozwala zombiaki, choć CGI w niej niezbyt dowozi, ale doceniam pomysłowość. Niestety jest w nim sporo niedorzeczności fabularnych i durnych zachowań, np. jakieś dzieciaki jadą jako jedyne przez puste miasto skuterem i nikt ich nie zatrzymuje Gość sobi wchodzi jak do zarażonej żony, której kompletnie nikt nie pilnuje, później gdy już jest zombiakiem normalnie sobie wybiega zabijając między innymi żołnierza, który w rękach trzyma broń, którą nie wiedząc czemu nie próbował wcześniej go zabić. Przez te głupoty niestety ciężko dać wyższą ocenę.
czytaj dalej
