28 tygodni później Forum

Tyle starań, ogromny wysiłek logistyczny, aby zacząć odbudowę kraju, jasne przepisy zakazujące opuszczania bezpiecznej strefy, dobre warunki życia dla nowych obywateli, a para durnych dzieciaków jedzie sobie na przejażdżkę do domu, żeby zabrać jakieś pierdoły. Nikt im nawet nie robi potem wymówek.

Za samą muzykę ocena leci mocno w górę. Bardzo cenię sobie muzykę w filmach.

http://www.youtube.com/watch?v=KW0RX02SeQw

Ogólnie to bardzo poprawny film o takiej tematyce ale nie specjalnie podobał mi się motyw z natychmiastową przemianą. Osoba zainfekowana dosłownie sekundę po kontakcie staje sie zombie/chorym ...Trochę to dziwne bo nie wiem jak silny byłby wirus to niemożliwe ,żeby w w przeciągu sekund doprowadził organizm do takiego...

Oczywiście zawsze można się do czegoś tam przyczepić, ale ogólnie film mi się podobał, fajne role choćby Rennera czy Byrne i wciągająca fabuła. Poza tym lubię filmy o podobnej tematyce, stąd jeszcze jeden punkt dodałem

Zawód. Bo mimo większych pieniędzy i przetartego szlaku potężnie zepsuto fabułę. Obniżyłbym ocenę jeszcze bardziej ale wykonanie filmu i aktorstwo go ratuję. Generalnie 28 dni później było zgrabnie zrobionym sensownie zamkniętym fabularnie filmem. 28 tygodni miało na celu chyba tylko zarobienie pieniędzy i zostawienie...

film jest mega słaby, już nawet nie porównując go do genialnej części pierwszej; ale scena ucieczki z farm... Majstersztyk!

Jaki był sens wracania do Wielkiej Brytanii? Po co?
Zabezpieczenia musiały kosztować majątek. Nie ma tam niczego, do czego warto wracać.
Zero przemysłu, zero zysków. Więc po co? TYM BARDZIEJ biorąc pod uwagę fakt, że nawet
nie posprzątali po epidemii. No ludzie. Nie ma szans, żeby wpuścili ludzi do miasta, z...

Nie rozumiem tych negatywnych opinij
Film o [ zombi ] z porównaniem do innych filmów tego typu
28 tygodni później i World War Z są warte obejrzenia
akcja i efekty nie są złe

To wcale nie był głupi pomysł, by sie schować na stadionie. otoczony z każdej strony...
pozycja do obrony niezła :D

Niby prosta fabula świat opanowany przez wirus, z góry można zakładać że film będzie opowiadać o paru nieszczęsników ukrywających się przez zombie. 28 tygodni później było inne, całkiem orginalna fabula jak na klasyczny zombie move, efekty GORE też mnie bardzo mile zaskoczyły. Jeśli ktoś ma dość przypiekanych kotletów...

To już nie te lata aby tego poziomu film imponował - słabizna bez logiki

Nie sądziłem, że kiedykolwiek to powiem, ale "28 tygodni później" ostatecznie podoba mi się bardziej niż "28 dni później". Bardzo dobre wprowadzenie, świetny klimat, niepokojący obraz przemocy i fantastyczny motyw muzyczny Johna Murphy'ego znany jeszcze z poprzedniej części. Warto pochwalić reżyserię, zdjęcia i...

temat ograny do granic możliwości. A jednak tutaj daje radę. Jest akcja, są emocje i dobra muzyka. Denerwuje trochę praca kamery, od której można dostać oczopląsów, ale to dla mnie drobny minus. Czas na pierwowzór.

Mnóstwo idiotycznych decyzji bohaterów (pocałunki, zbliżanie się, ucieczki...), ładne zdjęcia i montaż, dobra gra aktorska, ładna muzyka, nie nudzi, zakończenie ok.

Jest suspens, jest akcja, jest dramat, są nieźli aktorzy. Można oglądać.

Ale liczne występowanie głupich rozwiązań w scenariuszu oraz to, że sceny akcji polegają głównie na tym, że trzeba się domyślać co się dzieje, bo kamerą tak trzęsie sprawia, że nie mogę ocenić go na więcej niż 6