Sądzę, że najlepiej zaprezentował się tu Ben Foster. To świetnie zagrana rola twardziela bez skrupułów. Jego oczy wskazują na wierność wobec przywódcy, ale i upór oraz zawziętość. Temperament człowieka, który nie ugnie się przed niczym. Właściwa rola dla właściwego człowieka i brawa za charakteryzację!