W sumie byłem przygotowany na coś podobnego. Sam film raczej nie był taki zły, choć pierwsza część była super.
Jak dla mnie za dużo tu było spowolnienia czasu. Z chęcią zobaczyłbym niektóre akcje w realnym czasie. Trzeba pamiętać że film powstał na podstawie komiksu. Sceny walki były fajnie zrobione, ale czasami aż za bardzo nie trzymały się fizyki. Na przykład moment gdy Temistokles zeskakuje z klifu na statek. Tam było z dobre 5 metrów.
Jeszcze do scen walki. Były strasznie rozwlekłe. Tak jak czasami mam niedobór ostrej sieki w filmach, to tutaj sceny były trochę za długie. Mogliby je ukrócić. Bo w sumie to męczyło mnie oglądanie dłużej tej samej bitwy. Zwłaszcza żę wszystkie były podobne do siebie
Poza tym film był mega krwawy i brutalny, choć to akurat mi nie przeszkadzało zbytnio. A, no i seks, zapomniałem o nim. Generalnie dzieciom bym raczej tego filmu nie puszczał. :D
To było jak oglądanie jednego, wielkiego trailera do gry. Ta praca kamery powodowała uczucie, że wydawało mi się że to ja gram tymi postaciami.