Może nie powinnam się czepiać, bo to na podstawie komiksu i wiadomo, że tam musi być podział na dobro i zło. Ale żeby do tego stopnia?
Persowie są jedną bezmyślną masą, którą mają zabijać dzielni Spartanie. Ci pierwsi ośmieszeni jak tylko się da, w najmniej wymagający sposób - zróbmy z nich stereotypowe cioty, a co tam, zróbmy ich wręcz na orków i trolli rodem z Władcy Pierścieni. Za to ci drudzy idealni, nieskazitelni, pojawia się kaleka, którego zapewne by zabili na miejscu, ale Leonidas jest dla niego miły i wyrozumiały. Tylko walczyć mu nie pozwolił, o co oczywiście tamten się obraża i to jest powodem jego zdrady. Każdy niepełnosprawny w Sparcie, który jakimś cudem uniknął śmierci miał świetne powody i motywację do zdrady ojczyzny, a nie jak tu jedna sprzeczka z królem (groźba śmierci też była, ale Leonidas szybko interweniował).
Żeby nie było, że tylko narzekam. Walka w Termopilach to piękny przykład patriotyzmu i odwagi. Ale nie róbmy ze Spartan idealnych dobrych bohaterów, bo tym na pewno nie byli. Podziwiajmy ich dzielność, ale nie pomijajmy wszystkich okrutnych rzeczy, które robili, by bardziej ich wybielić. Nie możemy po prostu wzorować się na jednym aspekcie ich czynów? Naprawdę widzowie potrzebują tak wyraźnego i sztucznego oddzielenia dobrych od złych, białych od czarnych?
Co do tej śmierci niepełnosprawnych to rozumiem, że próbujesz się odnieść do historii?
"pojawia się kaleka, którego zapewne by zabili na miejscu, ale Leonidas jest dla niego miły i wyrozumiały. "
Dlaczego go miał zabijać?
"Każdy niepełnosprawny w Sparcie, który jakimś cudem uniknął śmierci miał świetne powody i motywację do zdrady ojczyzny, a nie jak tu jedna sprzeczka z królem"
Dlaczego cudem?
Otóż to, że w Sparcie niepełnosprawne dzieci zrzucano ze skały jest mitem. Według Pitsiosa, te opowieści miały wzbudzać strach przed Spartanami. Niepełnosprawni żyli w Sparcie jak w innych greckich państwach, a ich życie zależało bardziej od majętności i opieki rodziny.
No właśnie w tym przypadku bardzo ważne jest, że jest to na podstawie komiksu. Sceny z komiksu przeniesione są dosłownie, co do gestu i ujęcia. To trochę inny rodzaj filmu. Mnie bardziej zadziwię jak dobrze potrafili przenieść komiks i nie stworzyć filmu ktorego nie da się oglądać, jak moim zdaniem sandmena.
Użytkowniczko!
3/4 najwyżej ocenionych przez Ciebie filmów to kategoria animowanych dla dzieci.
Wytknęli Ci luki w rozumowaniu to je zaakceptuj, lub kontrargumentuj, zamiast sprowadzać całą zadowoloną część widowni do zgrai dzieciaków.
Udanego seansu Króla Lwa!
Wiele animowanych bajek ma dojrzalszą fabułę niż ten komiks z sześciopakami w CGI.
a ja się z Tobą zgadzam. Ten film to bezpłciowa papka z ogromnym przerostem formy nad treścią. Razi mnie także jego durnowatość np żołnierz nosi ciężki hełm na głowie, w ręku ma wielką, ciężką tarczę, ale ani na klacie ani na brzuchu, czyli najbardziej wrażliwych miejscach od razu po głowie, już nic nie ma :) choćby zbroi ze skóry
Ogólnie o tym dla kogo jest to film można zobaczyć po odpowiedziach które otrzymujesz. Wygląda to tak:
mylisz się bo:
* oglądasz bajki, jesteś dzieciakiem
* jesteś gupia
strasznie mocno broni się ten film, nie ma co!
O jaka miła odmiana w tej dyskusji ^^
Ale zapominasz chyba o priorytetach tego filmu. Przecież taka praktyczna zbroja, jaką opisujesz, nie pozwoliłaby widzom podziwiać tych wszystkich CGI sześciopaków ;D
irytują mnie takie idiotyzmy. Film, nawet abstrakcyjny, powinien mieć tak chociaż trochę sensu. Najcudowniejsze są argumenty wymyślane na siłę które bronią takich idiotyzmów, np "nie mają pancerza na klacie żeby nie krępować ruchów". Och, naprawdę? A peleryna ruchów nie krępuje?
nie wiem, dziwi mnie, że tak mało osób to irytuje. W sensie, po co zagłębiać się w film który na pierwsze danie wciska taki bullshit? Dla mnie to taki sygnał, że skoro puszcza się oko na takie rzeczy, to będzie również na inne.
chyba, że będziemy ten film traktować w charakterze fantasy czy nie wiem. Chociaż nie. W fantasy noszą pancerze. No to nie wiem - shonen anime? Amerykańska adaptacja live action shonen anime o 300 xdd
Peleryny to też pewnie element zaadaptowany z komiksu. Wielu superbohaterów je nosi xd
Chyba chcieli tutaj wcisnąć za dużo epickości i wyszedł im taki kicz. Parodię tego filmu "Poznaj moich Spartan" ogląda się dużo lepiej. Tam chociaż wiem, że komiczny efekt jest zamierzony, a nie wyszedł przypadkiem.
A co do gatunku filmowego, to "300" chyba idealnie wpasowuje się w serię reklam dezodorantów "Old Spice"
Jak można być takim turbozjebem, żeby dawać ocenę mniejszą niż ma mordercza opona czy zombie bobry, filmowi który z pewnością dobrze się ogląda, jednocześnie oceniając bajki i tandetne Fantasy jak to badziewie grindelwalda na 10 no xddd. To jest taka żenada, że aż człowieka zmusza do komentarza i miałbym to w dupie Ale przez takie bezmozgi jak ty chcąc się wspomoc opinią i ocenami przed obejrzeniem filmu, można się przypadkiem natknąć na ultrasłabe Fantasy, ocenione na 10, dziecinada.
Ultradojrzałe słownictwo. Zazdroszczę wam, że jeszcze macie wakacje i dziwię się, że tu je marnujcie. Tylko potwierdzacie moją opinię na temat docelowej grupy wiekowej odbiorców tego "dzieła kinematografii"
Moim zdaniem to, w jaki sposób opowiedziana jest fabuła, wynika z końcówki filmu. Widzimy wtedy, że narratorem całej historii jest ocalały posłaniec, który teraz prowadzi Spartan i Greków ku kolejnej bitwie o wolność (rok po bitwie pod Termopilami). Swoją opowieścią zagrzewa wojowników do walki, pokazując kontekst całej walki o wolność. Oczywiście że będzie w niej pełno czarno-białych sytuacji, wychwalania Leonidasa i Spartan, oczerniania wroga - czego innego można by się w takiej historii i takiej sytuacji spodziewać?
A po jakiego grzyba mieli robić ze Spartan złych jeżeli to Persowie ich napadli, to chyba logiczne że będę tak przedstawieni. Oni tylko się bohatersko bronili, czego Ci potrzeba? Przedstawienia Spartan gorzej i wybielania Persow że zaatakowali bo chcieli dla Spartan dobrze? Po co na co? Nie można już robic historii że ktoś walczy bohatersko w słusznej sprawie tylko wszyscy muszą być szarzy
Taa, bo Spartanie tacy komiksowo biali moralnie byli w realu. A podbita przez nich ludność z tych terenów służyła im z bezinteresownej miłości
To nie jest film o podbojach Spartan tylko o bitwie pod Termopilami gdzie Persowie byli najeźdźcami a Sparta się bronila. Mieli ci w filmie pokazać podboje spartiatow żeby było po równo że jedni i drudzy źli? Zróbmy film ze napadli nas Niemcy i pokażmy że oni przecież nie byli tacy zli napadli nas bo chcieli dobrze nie?a Polaków pokazujmy że nie byli tylko dobrymi obrońcami tylko też byli źli bo się bronili xd tak żeby było po równo hahah ile ty masz lat?
Pani nadal aktywna w tym temacie ? sorry, miałem zacząć od "dziecko..." - emocjonalnie dziecko, są niestety takie kobiety