Ja to się chyba nie znam na gatunkach filmowych na filmwebie. Dramat historyczny brzmi
dla mnie jakby ten film był oparty na faktach historycznych a tych tutaj to za wiele nie ma
chociaż nie interesuje się zbytnio okresem w nim pokazanym. Jeżeli chodzi o gatunek to wg
mnie bardziej by pasował np. "film akcji, dramat".
Hmm w sumie to się może nie znam. Ale mniej rozgarniętym może sugerować, że jest
oparty na faktach :]. A on przecież opiera się na komiksie.
Co do samego filmu pomimo, że nie jest zły to nie rozumiem tych peanów i zachwytów nad
nim. To mi bardziej się już tego reżysera podobał Watchmen i ganiony tak przez niektórych
Sucker Punch. Artystycznie spoko i w sumie nic po za tym :] Czasami odnosze takie
wrażenie, że te wszystkie zachwyty to lecą ze strony kobiet którymi podobały się nagie
męskie torsy i pokazy męskości ;)
A wy co myślicie na ten temat?
teraz tak wpadłem na to, że może ten film warto określić kostiumowym? bo nie każdy film dziejący się w przeszłości i będący w miarę poważny musi być dramatem
Administracja ma ewidentnie problemy z określeniem gatunku tego filmu. Wcześniej był zaklasyfikowany jako wojenny, historyczny, akcji, dzisiaj mamy dramat historyczny. Co nas czeka jutro? Erotyka, komedia? :P
ps. Moim zdaniem najbardziej pasuje do gatunku "akcja". Po prostu...
"Dramat historyczny brzmi
dla mnie jakby ten film był oparty na faktach historycznych a tych tutaj to za wiele nie ma
chociaż nie interesuje się zbytnio okresem w nim pokazanym"
a ja kilka razy bylam na historii i film ten jest oparty na faktach.
No ale musisz przyznać, że jest bardzo luźno oparty na faktach i podkoloryzowany. To tak samo jakby powiedzieć, że "Bękarty Wojny" Tarantino są oparte na faktach historycznych ;)
michael323 "bękarty wojny" to fikcja, nic tam przedstawionego nie jest prawdą, oprócz rzeczy oczywistych.
300 jest na faktach, o ile pamieć mnie nie myli była to bitwa pod Termopilami, w wąwozie , przedstawione tam postacie też są autentyczne (król sparty, Kserkses), jak w filmie ukazano w bitwie brało udział 300 spartan i tak było (jeśli ktoś pamięta lekcje historii, byli to wyśmienici wojownicy, co do ich umięśnienia w filmie to nie przesada, jakbyście dzień w dzień , od małego mieli całe dnie treningi, jak byście wyglądali? ) ale oprócz tych spartan były tam jeszcze jakieś inne wojska, nie pamiętam skąd, więc sami spartanie z persami nie walczyli, to jedna z większych różnic :x No wiadomo film trochę przekoloryzowany, ale jak dla mnie ładne ukazany :x
filmie też jest pokazana jedna z frakcji która walczyła u boku Sparty ale łącznie było ich 5 w liczbie 7.600 ludzi.
Hahahahahaahhahahahaha, dobre. Uwielbiam jak ktoś wypowiada się na jakiś temat bez jakiejkolwiek wiedzy. Dla was wszystkich, których wiedza nie wykracza po za nowożytność i sądzą że nie było takiej bitwy, czy nawet sam fakt owej wojny persko-greckiej wydaje się wam , to chciałbym zaznaczyć, że JEDNAK była taka walka w wąwozie pod Termopilami w 480 roku p.n.e. Więc proszę was, bando idiot*w, o nie wypowiadanie się na temat jaki nie macie żadnego pojęcia.
To że taka bitwa i wojna były to się wie. Nie wiem skąd twój niesłuszny wniosek. Ale chyba musisz przyznać, że ten film jest słabo historyczny. Tak swoją drogą to widzę, że nieźle się podjarałeś swoją wieeeelką wiedzą...
To jest film oparty na faktach , przeczytajcie sobie , ja jestem posrany z podziwu i bohaterstwa króla leonidasa w tamtych czasach , chciałbym jechać pod jego obelisk i złożyć mu wyrazy uznania za swoje bohaterstwo
http://pl.wikipedia.org/wiki/Leonidas_I