dosyć mnie irytowała. Jest taka specyficzna... Ale za to soundtrack... Ahh, zakochałam się <3
nie lubie tej kobiety
To znaczy z Zooey jest tak, że w tym filmie te jej wielkie oczy, sposób bycia składa się w mieszankę, która mnie przynajmniej denerwowała. Za to w "New Girl" ją uwielbiam i dzięki temu wg mnie jest to jedna z ciekawszych aktorek. :)