Męstwo i poświęcenie? Autor opisu to chyba brał kursy w jakiejś szkole im. goebbelsa. Ciemiężyciele Chin, prawdziwi barbarzyńcy, którzy utopili to powstanie we krwi tylko po to, by móc w dalszym ciągu wykorzystywać padające państwo ukazani jako herosi? Zabawne.
Stanowili ruch powstańczy przeciw obcym mocarstwom dokonującym stopniowego rozbioru Chin. Czy przywódcy Powstania Styczniowego są dla autora (autorki) opisu też fundamentalistami?...
ciężko się ogląda...raczej dla zainteresowanych powstaniem bokserów..ale i tak film przecukrzony. 1/5