Wrażliwość na poziomie ameby - nie obrażając ameb oczywiście. Ale jak naprawdę nie wiesz to Ci wytłumaczę. Dlatego, że scena nie ma uzasadnienia dla głównego wątku, i równie dobrze mogła być niedopowiedzeniem. A jednak została rozwinieta i opatrzona szyderczym komentarzem Czubówny.

A tysiące scen w których z szyderczym uśmiechem na twarzy torturuje się ludzi, poniża, okalecza i morduje...Jak się na to zapatrujesz?

To już wk****a ta wszechobecna lewacka poprawność w jakimkolwiek aspekcie życia.
Jestem vege i "psia scena" mnie nie irytuje.
Za chwilę zaczniecie kino cenzurować i to nie co można obejrzeć ale co można pokazać!
Wszędzie indokrynacja LGBT,cenzuta,zakłamanie,socia fever,brazylijskie pośladki......Tęsknię za tym światem przy ......trzepaku.
A ja np nie mam ochoty popierać "emocjonalnego dramatu" bohaterów filmów typu "Tajemnica Brokeback Mountain" czy "120 uderzeń serca" i cofa mnie podczas oglądania ekwilibrystycznych popisów dwóch facetów bez ubrania.
Ale muszę z tym żyć.
TOLERANCJA NIE OZNACZA AKCEPTACJI!

Ale nie pokazuje sie gwałtów dokładnie tak jak wygladaja. Chociasz dzis kino jest bardzo brutalne i topienie psa w worku to nic w porównaniu do tego pzy czym zarzeraj patusy popcorn. Obrazy przemocy juz nie szokuja a film od momentu gdy pierwszy raz przełamano bariere dobrego smaku,niepisana zaade filmu z lat 30 i zobaczono że szokowanie przyciąga widza zaczol bazowac na tym jednym patencie co doprowadziło do brutalizacji kina, cigłej kalki tych samych rozwiazan w niesmacznej skali i absolutnie niezdrowej. Prawdziwy artysta nie szokuje ,nie pastwi sie nad swoim widzem podobnie traktuje go jak dziecko. A dziecka nie uczysz wrażliwości topiac psy to czemu Koterski mysli ze uczy tym dorosłych jeszcze robiac film w tej konwencji. Głupie to. Pierwszy pisze to bo nikt tego nie zauwarzył.Artysta nie dokłada zmartwień tylko koi,niefałszywie. Dlatego nie każdy Koterski toznwu artysta. Poza Dom Wariatów i Dzień świra nie nagrał i zasługa to Marka Kondrada bardziej ale już mi sie o tym nie chce

A moim zdaniem miała właśnie pokazać jak kiedyś rozumowali ludzie, jak wychowywali dzieci, dla wielu topienie szczeniąt wtedy to była normalka. Tak wychowano paręnaście pokoleń, film pokazuje jak to wpływa na psychikę dzieci. Adaś mówi już zawsze czekałem na topienie szczeniąt, a także depresja adasia pokazuje że taka droga wychowania jest niewłaściwa. Tak trudno to zrozumieć.

Jest w Tobie duża dawka optymizmu którego nie znajduje u siebie. Według mnie, takie okrutne wychowanie działa niestety cały czas. Jestem pod dużym wrażeniem gorzkiej prawdy tego obrazu.