72 godziny
3 Days to Kill
2014
powrót do forum filmu 72 godziny 
ocenił(a) film na 3 ocenił(a) film na 3 
ocenił(a) film na 3 
ocenił(a) film na 3 
ocenił(a) film na 3
Temu facetowi powinni zabronić kręcenia filmów. Gość przekracza w swoich filmach niesłychane granice żenady. Ból jest tym większy, że przy tym "dziele" maczał palce również Besson, a główną rolę zagrał Costner. Świat filmu zszedł na psy i rozpaczliwie wyje, ale to chyba żadna nowość.
Film jest głupi, absurdalny i naciągany niczym guma w reformach pani Jadzi. Zastanawiam się czy w obecnych czasach nie można już nakręcić żadnego lekkiego filmu bez posuwania się do takich granic głupoty i absurdu, zachowując minimum logicznego i trzymającego się kupy przekazu? W przypadku niejakiego McG, rzecz jasna, to pytanie retoryczne. Co się stało jednak z takimi ludźmi jak Besson, który kręci ostatnio takie głupoty, że z trudem przypominam sobie, że gość jest autorem TEGO Leon-a. Z szacunku do Costnera nic o nim nie napiszę, bo musiałbym go porównać do smakosza, który zaczął stołować się w McD. Smutne jest to co się dzieje obecnie ze światem filmu. Kręci się coraz mniej treściwych filmów na rzecz masowo produkowanych banałów dla odbiorcy, którego szczytową reakcja po obejrzeniu takiego filmu będzie "lol, zaje**ste xD". Później człowiek wchodzi na fora i czyta, że filmy takie jak 72h są pouczające i wzruszające. Na litość boską...
A idź Pan w C*** z takim filmem banalny,tandetny.przewidywalny,żałosny ze słabą grą aktorską no i jeszcze ten happy end żałuję że go obejrzałem nic nowego nic ciekawego aż nie chce mi się o nim pisać. naciągane 3/10
Ależ proszę bardzo jeżeli kiedyś przyjdzie dzień sądu i przyjdzie mi odpokutować za grzechy na moją korzyść przyjdzie fakt iż uchroniłem jedna osobę przed stratą czasu :D bo film z pewnością jest stratą czasu.
Jak łatwo jest manipulować ludźmi za pomocą swojej negatywnej wypowiedzi, wypowiedzi nic nie wnoszącej do recenzji filmu. Śmiem twierdzić że jak ktoś napisał taką recenzje to musiał chyba być zmuszony oglądać film po nie przespanych 2 nocach, to by tłumaczyło brak zauważenia czegoś pozytywnego w tym filmie.
A i współczuje wszystkim tym co kierują swój wybór filmów na podstawie słów innych, zastanówcie się ile dobrych filmów które (by wam przypadły do gustu) przegapiliście,straciliście - to jest najbardziej żenujące.
Mój post jest niczym więcej jak zwyczajnym komentarzem do filmu, żadną recenzją. Ale rozumiem, że chciałbyś aby na forach filmy komentowali wyłącznie ludzie, którym filmy się podobają, bo te negatywne komentarze służą manipulacji i wywołują niechęć do oglądania. Nie rozumiem tylko jednego, mianowicie jeżeli mój post jest zniechęcający do oglądania tego filmu, to czy posty napisane przez osoby, którym film się podobał nie wywołają przeciwnego efektu? Zawsze można przeczytać coś pozytywnego nt. filmu i go zobaczyć, lub też najlepiej nie czytać niczego i zdać się na własny gust. Nie rozumiem dlaczego tak często osoby wypowiadające się nt. jakiegoś filmu na FW w sposób negatywny, są zaraz atakowane przez ludzi, którym ich krytyka się nie podoba.
Z jednym się z Tobą zgodzę. Ludzie, którzy kierują się przy wyborze filmów opiniami innych ludzi są smutni, no bo jeżeli ktoś uważa, że czyjś wybór będzie lepszym od własnego, to ja nie mam pytań. No, ale przecież są i tacy co chodzą do wróżek i pytają się jak mają żyć z kim i gdzie, więc...
Swoim postem nie narzucam nikomu swojego wyboru a już na pewno nikogo nie staram się manipulować. Wyraziłem swoją opinię, a to czy ktoś ja podzieli bądź nie, nie ma dla nie żadnego znaczenia. Czasami człowiek ma ochotę po filmie wymienić się z innymi ludźmi swoimi spostrzeżeniami, od tego jest w końcu to forum. Ale nie ograniczajmy się jedynie do ich chwalenia, bo to zupełnie traci sens.
obiema rękoma się podpisuję itd. Ocena 3 i to naciągana (Costner).
Ni śmiesznie ni straszno.
Durno.
Tragiczny film ... dawno nie widziałem czegoś tak źle nakręconego, źle zagranego i źle napisanego ... nawet muzyka była źle dobrana .. masakra :-/
ZIOMEK to ze MCG powinien byc powieszony za jaja za kaleczenie KINEMATOGRAFII to juz pisalem ale ze BESSON byl wspolscenarzysta tego gniota to wola o pomste do nieba... Przeciez BESSON ma na koncie tak dobre filmy jak LEON, TAXI, 5 ELEMENT, UPROWADZONA 1,2 ... Nie mam pojecia czy to BESSON mial glowne skrzypce w tym scenariuszu a moze ten caly ADI ale poziom debilizmow jest tu naprawde zalosny... Podobnie jak ty nie mam zalu do COSTNERA bo facet 3ma poziom ale to glownie scenarzysci polozyli po calosci ten film. Zastanawiam sie czy wogle BESSON czytal scenariusz czy poprostu sie zgodzil na bycie 'wspolscenarzysta' za co zreszta sporo zarabia. W tym filmie poscigow ulicznych mnostwo ale jak zauwazyles POLICJI praktycznie zero. O SCENIE JAZDY COSTNERA DAMSKIM ROWEREM MIEDZY AUTOBUSEM NIE WSPOMNE... O STRZELANIU BRAMKARZOWI W NOGE BO TAMTEN GO NIECHCIAL WPUSCIC(WALIL BEZ TLUMIKA A NIKT NIE SLYSZAL STRZALU I NIKT GO NIE SCIGAL Z KOLEGOW OCHRONY)...