Vivi to jak dla mnie to jedyna fajna postać w tym filmie;/ a szkoda.
Film ściągałem tylko dlatego bo mama prosiła bym przywiózł jakieś filmy z Costnerem.
Przy okazji obejrzałem i słabo wydane 2h moje życia;S
Można obejrzeć dla Vivi, ale film bez rewelacji niestety.
chodzi Ci o aktorkę czy graną postać ? dla mnie film się zaczął sypać z chwilą pojawienia się jej w nowym 'wcieleniu'. cóż...gra aktorska ogólnie mnie nie zachwyciła. obejrzałem...ocenę widać. Pozdrawiam
Chodzi mi i o aktorkę i o postać jaką grała;p Wdg zagrała jak powinna, tylko cała reszta filmu zawiodła;/
dostala zadanie zalatwic wilka....szkoda ze tylko go zastrzelila bo emerytowi juz sie nie chcialo :)
Yyy lepiej nie mówmy o fabule tego filmu:P
Mi chodziło oto, że dobrze grała, bardzo mi się spodobała ;p